Krótko przed godziną 21 w środę, w osiedlu Jagiellońskim w Kielcach policjanci zauważyli trzech mężczyzn bez obowiązkowych maseczek. Interweniowali.
- Jeden z panów nie miał przy sobie dokumentów, jednak precyzyjnie podawał dane. Na miejscu był obecny jego 19-letni brat, który potwierdzał słowa legitymowanego. Policjanci poinformowali mężczyzn o konsekwencjach podawania lub potwierdzania niewłaściwych danych, jednak ci uparcie powtarzali swoją wersję – relacjonował młodszy aspirant Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Policjanci zaczęli sprawdzać dane w swej bazie i ustalili jak jest naprawdę.
- Człowiek bez dokumentów to 28-latek poszukiwany do odsiedzenia siedmiu miesięcy więzienia. Mężczyzna prócz 19-latka ma jeszcze jednego brata i to jego dane podawał – tłumaczył Karol Macek.
28-latek trafił już za kraty, by odsiedzieć karę. Dodatkowo policjanci skierują do sądu wniosek o ukaranie mężczyzny za podawanie błędnych danych. Sąd rozliczy także 19-latka, który potwierdzał nieprawdziwą wersję.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?