Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W centrum Kielc padły strzały. Jeden trafił w radiowóz. Zobaczcie film

Sylwia Bławat
Wideo
od 16 lat
19-letni chłopak i 16-letnia dziewczyna będą mieć kłopoty, a wszystko przez strzały, jakie padły z ich okna. Na szczęście tylko z wiatrówki i – co ważniejsze- nikomu nic się nie stało. Ucierpiało tylko policyjne auto.

Strzały w centrum Kielc

Zgłoszenie o tym, że w centrum Kielc ktoś z wiatrówki strzela do pustostanu dostali w piątkowy wieczór kieleccy stróże prawa. Przed godziną 21 z taką informacją na numer alarmowy zadzwoniła kobieta.

- Kiedy policjanci dojechali na wskazane miejsce, śrut trafił w szybę policyjnego busa – relacjonuje podkomisarz Karol Macek, rzecznik prasowy kieleckiej policji. – Funkcjonariusze namierzyli okno, z którego strzelano i udali się do mieszkania.

Zastali w nim dwoje młodych ludzi: 19-letniego chłopaka i 16-letnią dziewczynę. Oboje byli trzeźwi. Stróże prawa ustalili, jak doszło do tej sytuacji: dziewczyna wiedziała, że chłopak ma wiatrówkę, chciała więc sprawdzić, jak się z niej strzela. Wzięła broń pneumatyczną i oddała strzały z okna. Kiedy do pokoju wszedł 19-latek i zobaczył, co robi jego koleżanka, wziął od niej wiatrówkę, żeby jej pokazać, jak powinna strzelać… Wygląda na to, że tylko przypadek sprawił, że trafili w radiowóz. Przypadek też sprawił – na ich szczęście – że nie trafili w człowieka, bo niefrasobliwość mogłaby mieć znacznie poważniejsze konsekwencje.

– Podczas przeszukania mieszkania policjanci znaleźli, prócz broni pneumatycznej, także 48 gramów białego proszku, wedle wstępnych ustaleń ta substancja to 2C-B oraz cztery gramy suszu, najprawdopodobniej marihuany – dodaje podkomisarz Karol Macek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto