Ulica Kalinowskiego w Kielcach zamienia się w rzekę
- Nie da się ani przejechać samochodem ani przejść. Jak widzę kobiety, które pchają dzieci w wózkach czy prowadzą je do przedszkola, to serce się ściska. Muszą wyczyniać akrobacje, żeby utrzymać się na nogach. Na naszą ulicę spływa woda z ulicy Ściegiennego i z Barwinka, płynie jezdnią, ponieważ nie ma kanalizacji, a rów odwadniający jest zasypany
– wyjaśnia Czytelnik.
- Miejski Zarząd Dróg powinien zlecić jego oczyszczenie, pogłębienie oraz przedłużenie do pobliskiego strumienia. Wtedy woda nie zalewałaby ulicy Kalinowskiego, a mieszkańcy mogliby normalnie funkcjonować. Problem dotyczy nie tylko nas, ale całego osiedla, ponieważ tędy jest dojazd także do innych ulic. Niestety nasze prośby do Miejskiego Zarządu Dróg zostają bez odzewu. Jesteśmy bezsilny a tu nie da się normalnie funkcjonować - tłumaczy.
Będzie kontrola na Kalinkowskiego w Kielcach[/cyt]
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?