Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uczniowie jedynej w Polsce klasy bilardowej w Kielcach są nią zachwyceni. Tutaj uczą mistrzowie świata

Iwona Rojek
Iwona Rojek
Dzieci przepadają za grą w bilard, bardzo  odpowiada im taki profil klasy z duża ilością zajęć fizycznych.
Dzieci przepadają za grą w bilard, bardzo odpowiada im taki profil klasy z duża ilością zajęć fizycznych. Archiwum
W Szkole Podstawowej numer 1 imienia Stanisława Staszica na osiedlu Bocianek w Kielcach od września działa pierwsza innowacyjna klasa bilardowa z rozszerzonym językiem angielskim. Jedyna taka w Polsce. Po pierwszych miesiącach eksperymentalnej nauki, uczniowie są bardzo zadowoleni, a dyrekcja myśli o utworzeniu w przyszłym roku aż dwóch klas, tylu jest chętnych.

- Do klasy uczęszcza 25 uczniów, po połowie chłopców i dziewczynek – mówi Żaneta Szczepaniak, dyrektor szkoły.

- Wprawdzie nauka była utrudniona przez pandemię, ale staraliśmy się poradzić sobie jak najlepiej. Uczniom bardzo podoba się taka niekonwencjonalna forma nauki. Na początku poznali historię gry, to, że bilard jest grą królewską, wywodzi się od króla Ludwika XI, króla Francji od połowy XV wieku Wszystkie przedmioty w tej klasie oprócz języka polskiego są w części prowadzone w języku angielskim, co sprawia, że już po pierwszym roku nauki dzieci posługują się tym językiem bardzo dobrze. Stają się dwujęzyczne. Oprócz zwiększonej ilości zajęć wychowania fizycznego mają dodatkowe godziny nauki gry w bilard, co sprawia, że uczą się dodatkowo savoir vivru, etyki, uczciwych zasad postępowania, bo bilardzista musi grać fair play. I co najważniejsze bilard uczy koncentracji, taktyki, logicznego, ścisłego myślenia, bo pchnąć kulę, żeby trafiła w otwór trzeba uderzać pod odpowiednim kątem. Zajęcia sprawiają, że uczniowie grający w bilard mają lepsze noty z matematyki, a z tym przedmiotem wielu ma problemy. Uczą się wyobraźni przestrzennej. Uczymy też higieny osobistej oraz zdrowego, pożywnego sposobu odżywiania, bo bilardzista przemierzając między stołami wiele kilometrów musi odpowiednio dobierać posiłki - mówi pani dyrektor.

Dyrektor Żaneta Szczepaniak przyznaje, że na pomysł utworzenia takiej klasy wpadła z dwóch powodów. Sama jest wielką pasjonatką bilarda, oprócz tego żal jej było nie wykorzystać kadry, mają nauczycieli, wielu mistrzów Polski, Europy i świata tej dziedziny sportu, choćby Michała Turkowskiego, Karola Skowerskiego czy Bogdana Wołkowskiego. Ale nie ograniczają się tylko do opanowania sportu, czy języka, uczniowie mają mnóstwo dodatkowych zajęć.

- Myślimy o utworzeniu drugiej klasy bilardowej, bo zainteresowanie rodziców jest bardzo duże – przyznaje dyrektor. – Tym bardziej, że przy naborze do tych klas nie obowiązuje rejonizacja. Nie wiem czy z uczniów wyrosną przyszli bilardziści, ale jestem pewna, że uczniowie tej klasy zdobędą wiele potrzebnych umiejętności w obecnym świecie. Biegła znajomość języka, zasad postępowania, cierpliwość, umiejętność znoszenia porażek na pewno im się przyda.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto