Uczestnicy marszu szlakiem I Kompanii Kadrowej wkroczyli do Kielc [DUŻO ZDJĘĆ]

Na Placu Wolności wręczono ordery przyznane przez Prezydenta Andrzeja Dudę, medale Pro Patria, Krzyż Sybiracki oraz nagrody marszowe - dla osób, które pokonały trasę z Krakowa do Kielc po raz trzeci lub po raz dziesiąty.

W uroczystościach wziął udział Jan Józef Kasprzyk, szef Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, a zarazem honorowy komendant marszu. - Przejście szlakiem I Kompanii Kadrowej to jedno z najpiękniejszych przeżyć i doświadczeń w moim życiu. Pierwszy raz szedłem na Kadrówkę 25 lat temu, ale mam też wspomnienia z lat 80-tych. W Kielcach mieszkali moi dziadkowie i wtedy, kiedy Kadrówka była manifestacją patriotyczną silnie zwalczaną przez Służby Bezpieczeństwa, miałem okazję zobaczyć marsz w katedrze kieleckiej podczas mszy świętej. Cała katedra była obstawiona przez Zmotoryzowane Odwody Milicji Obywatelskiej... Wtedy Kadrówka wymagała odwagi. Dzisiaj uczestnictwo w niej to zamanifestowanie radosnego spędzania czasu z ojczyzną - mówił.

Swoją obecność na Placu Wolności tradycyjnie już zaznaczyła Beata Gosiewska, posłanka do Parlamentu Europejskiego z Prawa i Sprawiedliwości. - Wcześniej w tych uroczystościach uczestniczył mój mąż, staram się to od lat kontynuować. Jest to dla mnie bardzo ważne wydarzenie, widzę zresztą, że marsz cieszy się zainteresowaniem mieszkańców Kielc. Pozdrawiają idących, uśmiechają się do nich. Myślę, że to piękna tradycja kultywowana także przez ludzi młodych. Marzy mi się, aby mój syn przeszedł z krakowskich Oleander do Kielc. To piękna, praktyczna nauka historii dla ludzi młodych. Pamiętajmy, że w 1914 roku to właśnie ludzie młodzi ruszyli, żeby przyczynić się do odzyskania niepodległości. W młodzieży wciąż nadzieja na rozwój Polski - mówiła europosłanka. ZOBACZ FILM