Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trwa remont Teatru imienia Stefana Żeromskiego w Kielcach. Przygotowania do wielkiego wykopu na dziedzińcu. Zobacz film i zdjęcia

Lidia Cichocka
Michał Kotański, dyrektor Teatru imienia Żeromskiego w Kielcach na placu budowy.
Michał Kotański, dyrektor Teatru imienia Żeromskiego w Kielcach na placu budowy. Krzysztof Krogulec
Trwa zabezpieczanie murów zabytkowej siedziby teatru imienia Stefana Żeromskiego w Kielcach, by gmach teatru nie runął - to kolejny etap remontu i przygotowania do wielkiego wykopu, który pojawi się na dziedzińcu.

Prace remontowe rozpoczęły się na początku tego roku, ale nie idą tak szybko jak zakładano. - Okazało się, że budynek jest w znacznie gorszym stanie niż sądziliśmy. Nie wszystko mogliśmy ustalić przed rozpoczęciem - mówi dyrektor teatru Michał Kotański.

W związku z kiepskim stanem kamienicy konieczne było jak najszybsze wzmocnienie ścian by nie zawaliły się. W tym celu wykonano betonowe opaski, dookoła dziedzińca wbito metalowe pale sięgające 12 metrów w głąb. Od nich do ścian zamocowane zostaną rozpory stabilizujące budynek. Wewnątrz kamienicy wykonano dwa betonowe filary, która także mają zapobiec "złożeniu się" budynku do środka. Dopiero po zakończeniu tych prac będzie można przystąpić do kolejnego etapu: wymiany dachu, stropów, które są w bardzo złym stanie.

Na dziedzińcu trwają też przygotowania do wielkiego wykopu. Już gotowe jest miejsce, na którym stanie dźwig, specjalnie wylano betonową podstawę. W teatralnego podwórka trzeba będzie wybrać 3,6 tysiąca metrów sześciennych ziemi. Pod powierzchnią mają powstać dwie kondygnacje, które będą wykorzystywane między innymi jako magazyny, powstanie tam studio nagrań.

Wykonanie gigantycznego wykopu jest trudne nie tylko z powodu sąsiedztwa budynków, ale także samego gruntu. - Ziemia jest bardzo mokra - przyznaje kierownik budowy Mirosław Mirosławski. - Teatr postawiono na dopływach, starorzeczu Silnicy. Na środku, na głębokości kilku metrów wykonaliśmy betonową zaporę, która ma zapobiegać naporowi wody od spodu. Cały czas monitorujemy poziom wody, jak na razie jest dobrze.

Kierownik wyjaśnia, że najkorzystniejsza dla takich prac będzie mroźna pogoda, bo zmarzniętą ziemię łatwiej przewieźć. Rozpoczęcie wykopu zaplanowano na przełom stycznia i lutego i jeśli nie będzie niespodzianek prace powinny się zakończyć w ciągu 6 tygodni.

Teatrowi, jak informuje dyrektor Kotański, udało się sfinalizować zakup przylegającej do teatru kamienicy przy. ul. Sienkiewicza (od strony ul. Leśnej). To pozwoli na rozbudowanie zaplecza sceny - powstanie tak zw kieszeni scenicznej z kominem scenicznym i windą wielkogabarytową. - Rozbudowa zaplecza to ogromna szansa dla kieleckiego teatru - wyjaśnia dyrektor. - Dzięki temu nasz teatr będzie jednym z najnowocześniejszych technicznie w Polsce.

Pieniądze na kupno kamienicy (około 4 miliony złotych) dał Minister Kultury. Obecnie trwają ustalenia z konserwatorem zabytków jak będzie wyglądała elewacja od ulicy Sienkiewicza oraz rozmowy z sąsiadami, bo remont będzie angażował wszystkich.

Mimo rosnących cen materiałów budowlanych dyrektor Kotański jest przekonany, że pieniędzy zarezerwowanych na tę inwestycję wystarczy i zakończy się ona w terminie. - Mamy rezerwę budżetową (cena uzyskana na przetargu była niższa od zakładanej) i do tej pory zużyliśmy nie więcej jak 1/3 tej sumy.

Przypomnijmy, że remont i modernizacja teatru ma się zakończyć w 2023 roku. Do tego czasu teatr występuje na scenie tymczasowej przy Alei Legionów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto