Ślub odbył się w niedzielę, 16 kwietnia, o godzinie 15. Następnie zarówno para młoda, jak i zaproszeni goście, udali się na przyjęcie weselne do Skorzeszyc. Wszyscy podróżowali wynajętym specjalnie na tę okazję autobusem Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji. Pojazd został przystrojony balonami, białymi materiałami i zdjęciami nowożeńców. Nie zabrakło również przekąsek.
- Na pomysł wynajęcia autobusu wpadła Kasia, panna młoda. Bardzo lubi zaskakiwać i robić niespodzianki swoim bliskim, dlatego zdecydowała się przygotować na swój ślub coś szczególnego. Goście nie mieli pojęcia, że na przyjęcie dotrą takim środkiem transportu - mówi Iza Pasternakiewicz, świadek.
Kasia i Maciek mieli przygody tuż po swoim ślubie w kościele Świętego Józefa Robotnika , gdy wraz z gośćmi wsiedli do autobusu zamówionego w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacji, by wspólnie dojechać na przyjęcie weselne. Gdy pięknie przystrojony, pełen gości przegubowiec pokonał pierwszy zakręt, musiał się zatrzymać na przystanku przy ulicy Warszawskiej. Na wezwanie kontrolerów wszyscy musieli okazać się biletami, a wtedy okazało się, że nie wszyscy pasażerowie je posiadali. I właśnie ci jadący "na gapę" musieli się wykupić.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?