W wydarzeniu bierze udział 35 tatuażystów z aż 25 studiów tatuażu z całej Polski. Są oczywiście twórcy tatuażu z Kielc i regionu świętokrzyskiego, ale próbkę swoich artystycznych umiejętności pokazują ludzie też między innymi z Radomia, Lublina, Nowego Targu, Warszawy, czy Bielska-Białej. W sobotę na konwent zawitało wielu miłośników tatuażu, którzy przyszli oczywiście z kolejnymi pomysłami na kolejny tatuaż. Na ich ciele powstawały między innymi smok, kogut, wilk, czy sowa. Oprócz kielczan i mieszkańców regionu, na imprezę przyjechali także miłośnicy zdobienia ciała z całej Polski. Niektórzy z na prawdę daleka. - Przyjechałam z Ełku, dowiedziałam się o tym wydarzeniu, nie mogłam nie przyjechać. Często jestem na takich imprezach. Tatuaży mam już około dziesięciu. Pierwszy powstał trzy lata temu. Gdybym mogła, to dzisiaj zrobiłabym sobie ich z dziesięć - mówi Agata Gołaszewska
- Jeździmy często po takich imprezach, widzimy, że są bardzo popularne, my jako miłośnicy tatuaży chcieliśmy zrobić coś u nas, dla mieszkańców regionu świętokrzyskiego. Był to chyba trafiony pomysł, bo zainteresowanie od samego rana w sobotę jest duże - mówi Katarzyna Aniołek, współorganizatorka wydarzenia.
W gronie wystawców znalazły się także firmy zajmujące się sprzedażą sprzętu do tatuażu oraz kosmetyków do ich pielęgnacji. Na chętnych czekają też między innymi pokaz play piercingu, body painting, występy taneczne oraz zaplatanie dredów.
Podczas imprezy zbierano też pieniądze na leczenie trzyletniego Miłoszka z Makowca (powiat radomski), który cierpi na chorobę SMA, czyli rdzeniowy zanik mięśni. W pomieszczeniach Pałacyku Zielińskiego można było spotkać świętokrzyskie czarownice z puszkami, do których goście i uczestnicy warsztatów chętnie wrzucali pieniądze.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?