Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tak upamiętniono 84. rocznicę bombardowania Kielc przez niemieckie wojska okupacyjne. Zobacz wideo i zdjęcia

Amelia Sumara
Amelia Sumara
Wideo
od 16 lat
W środę, 6 września na Cmentarzu Nowym w Kielcach odbyły się obchody 84. rocznicy bombardowania Kielc przez niemieckie wojska okupacyjne. Wydarzenie zorganizowało Stowarzyszenie Pamięci Narodowej "Czwartak".

84. rocznica bombardowania Kielc przez niemieckie wojska okupacyjne

Na Cmentarzu Nowym w Kielcach spoczywają prochy kilkudziesięciu żołnierzy biorących udział w walkach z września 1939 roku. Jednakże zostali oni pochowani w grobach ziemnych, a celem Stowarzyszenia Pamięci Narodowej "Czwartak" jest zbudowanie trwalszych mogił.

Walki rozpoczęły się we wczesnych godzinach porannych w okolicach Chęcin i Brzegów. Następnie przemieściły się w kierunku Nowin, Dymin i Kadzielni. We wczesnych godzinach popołudniowych Kielce zostały opanowane. Należy tutaj przede wszystkim wspomnieć o tych, którzy bronili Kielc, wspomnieć przynajmniej nazwiska dowódców. Porucznika Zbigniewa Buczka, który prowadził walki w okolicach Słowika, czy Wacława Wilniewczyca, który wraz ze swoimi żołnierzami bronił Kielc. Wiadomo, że zginęło około 40 polskich żołnierzy, a 60 zostało rannych. Jednakże te walki były dopiero preludium tego, co wydarzyło się w dniach następnych, czyli między 5, a 7 września 1939 roku.

- mówił Marek Juńczyk z Instytutu Pamięci Narodowej w Kielcach.

Niestety jedynie kilku żołnierzy doczekało się imiennych tablic nagrobnych. W tej nielicznej grupie znaleźli się między innymi Józef Proboszcz i Stanisław Rytel, na których grobach złożono kwiaty i zapalono znicze.

W 84. rocznicy bombardowania Kielc przez niemieckie wojska okupacyjne uczestniczyli również uczniowie kieleckich szkół średnich oraz żołnierze z 10. Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Zobacz zdjęcia z obchodów 84. rocznicy bombardowania Kielc:

Zobacz także

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto