Służby ratunkowe dostały sygnał w czwartkowe przedpołudnie o tym, że znaleziono tajemniczy pakunek w jednym z budynków Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego w Kielcach. Nie wiadomo, co było w środku, ani do kogo pakunek należał. Zgodnie z procedurami o sprawie zawiadomiono służby, a te w ciągu kilku minut zjawiły się na miejscu.
Buspas przy alei IX Wieków Kielc zablokowały trzy wozy strażackie i samochód dowodzącego akcją, karetka pogotowia oraz policyjny radiowóz.
Strażacy swymi urządzeniami badali zawartość pakunku, a policjanci ustalali kto i dlaczego pozostawił pakunek. Z naszych informacji wynika, że chodzi o reklamówkę pozostawioną w wydziale do spraw cudzoziemców.
Maciej Ślusarczyk z biura prasowego świętokrzyskiej policji poinformował: - Przed godziną 11 dostaliśmy sygnał o tym, że w budynku Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego w wydziale do spraw cudzoziemców znaleziono tajemniczy pakunek. Na miejscu działają teraz nasi pirotechnicy, prowadzimy swe czynności - tłumaczył.
Jak dodawał, z tego wydziału i z łącznika pomiędzy budynkami urzędu wojewódzkiego i marszałkowskiego, mają być ewakuowani pracownicy.
Około godziny 12.30 policjanci i strażacy zakończyli swe działania. Jak informowali policjanci, w pozostawionej reklamówce znajdowały się ubrania i jedzenie. Będzie ustalany właściciel pakunku. Na czas działań służb z budynku wyszło około 150 pracowników urzędu. Po zakończonej akcji urzędnicy wrócili do swych zajęć.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Jak żyli osadzeni w dawnych więzieniach?
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
