Tajemnicza śmierć w wieżowcu w Kielcach. W windzie znaleziono zwłoki

Zgłoszenie o zdarzeniu dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Kielcach dostał we wtorek, 27 lipca o godzinie 9. Jeden z mieszkańców wieżowca na kieleckim osiedlu Czarnów znalazł w windzie leżącego mężczyznę, nie dającego oznak życia. Wezwano pomoc, niestety na ratunek było już za późno, człowiek nie żył.

Okazało się, że to 45-letni mieszkaniec tego samego osiedla, tyle że innego bloku. Najprawdopodobniej zasłabł w windzie i zmarł z przyczyn naturalnych. Nie miał żadnych obrażeń wskazujących na to, że ktoś wyrządził mu krzywdę.

- Wykluczyliśmy, by do śmierci 45-latka ktoś się przyczynił – informuje młodszy aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas, rzecznik prasowy kieleckiej policji.