Chodzi o zajście z wtorku. Około godziny 13 policjanci dostali sygnał, że przed sklepem na Herbach szarpią się dwaj mężczyźni.
- Jak się okazało, 26-letni ochroniarz przyłapał na kradzieży sklepowej mężczyznę, który minął linię kas nie płacąc za towary warte łącznie blisko 180 złotych. Ochroniarz próbował go zatrzymać. Rabuś, by utrzymać łupy, zaczął szarpać i popychać 26-latka. Ostatecznie porzucił plecak i uciekł w głąb osiedla – relacjonował podkomisarz Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Wieczorem tego samego dnia policjanci zatrzymali 61-letniego mieszkańca Herbów. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej, za co może grozić nawet 10 lat więzienia. Na razie został objęty dozorem. Ma też zakaz opuszczania kraju.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?