Sylwester w Filharmonii Świętokrzyskiej
31. grudnia w sali koncertowej Filharmonii Świętokrzyskiej w Kielcach miał miejsce przejmujący koncert symfoniczny połączony z występem wokalnym śpiewaków. Sopranem zaśpiewała Paulina Horajska, tenorem zaś Jacek Szponarski. Muzyka grana przez orkiestrę symfoniczną filharmonii jak zawsze zachwyciła, a całością dyrygował Jacek Rogala. Konferansjerem wydarzenia był Piotr Matwiejczuk, który w przerwach od występów orkiestry symfonicznej udzielał publiczności zabawnych anegdotek. Jednym z nich był limeryk noblistki Wisławy Szymborskiej o zgubnych działaniach alkoholu:
"Od whisky iloraz niski.
Od żytniówki dzieci półgłówki.
Od likieru równyś zeru.
Od burbona straszna śledziona.
Od martini potencja mini.
Od sznapsa wezmą cie za psa.
Od rumu pomruki tłumu.
Od samogonu utrata pionu.
Od koniaku finał na haku.
Od palinki wstrętne uczynki.
Od maraskino spadaj rodzino.
Od pejsachówki pogrzeb bez mówki.
Od śliwowicy torsje w piwnicy."
Całe szczęście, jak podkreślił Piotr Matwiejczuk - pisarka ani słowem nie wspomniała o szampanie, także widownia mogła bezpiecznie go pić w tę wyjątkową, bo ostatnią noc w roku.
Sylwestrowy koncert zgromadził dużą publiczność, która, jak wymaga tego etykieta, przybyła do Filharmonii Świętokrzyskiej w eleganckich, odświętnych strojach podnosząc jeszcze rangę wydarzenia.
W przerwie, około godziny 19. uczestnicy zostali zaproszeni na pauzę, podczas której zaserwowano im lampkę pysznego, schłodzonego szampana. Biało nakryty stół rozciągał się przez cały hall na górnym piętrze filharmonii, a na całej jego długości poustawiane były kieliszki z szampanem. To dopiero dystyngowany sylwester.
Zobacz zdjęcia z koncertu:
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
