Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Świętokrzyska Okręgowa Izba Architektów przejęła willę Trzcińskich w Kielcach. Jakie są plany?

Lidia Cichocka
Lidia Cichocka
Słynna willa Trzcińskich w Kielcach
Słynna willa Trzcińskich w Kielcach archiwum
We wtorek 29 listopada Świętokrzyska Okręgowa Izba Architektów przejęła od miasta willę przy ulicy Mazurskiej 48 – tak zwaną Willę Trzcińskiej. To finał historii, która rozgrywała się w ubiegłym roku.

Świętokrzyska Okręgowa Izba Architektów przejęła od miasta willę przy ulicy Mazurskiej 48

Przypomnijmy: modernistyczny budynek, jeden z nielicznych tego typu w Kielcach, miał być decyzją radnych wystawiony na sprzedaż. Decyzja ta wywołała gorący sprzeciw mieszkańców, historyk, Krzysztof Myśliński uzmysłowił radnym, że dom wzniesiony przy ulicy Mazurskiej powstał pod koniec II Rzeczpospolitej staraniem podpułkownika Legionów Józefa Trzcińskiego, dowódcy XII Pułku Ułanów Podolskich i jego żony Klementyny. Willa jest cenna nie tylko ze względów architektonicznych jako przykład modernizmu, ale także kulturowych - wychowała się w nim i do śmierci w 2005 roku, mieszkała i tworzyła wybitna kielecka artystka Jadwiga Trzcińska.

Chęć wydzierżawienia czy też zakupu budynku wyraziła Izba Architektów. Odkręcanie zgody na sprzedaż i ustalanie warunków dzierżawy trwało. W maju tego roku radni zgodzili się na dzierżawę domu ulicy Mazurskiej 48, a wczoraj oficjalnie przejęli ją architekci.

- Mamy umowę na 15 lat z możliwością jej przedłużenia – mówi przewodniczący Świętokrzyskiej Okręgowej Izby Architektów Marcin Kamiński. Architekci chcą w willi prowadzić działalność statutową Izby, organizować egzaminy, spotkania popularyzatorskie a także upamiętnić Jadwigę Trzcińską.

- Wnętrza tego domu są gruntownie przebudowane, zmieniono w nim niemal wszystko - wyjaśnia architekt. - Nie mamy jeszcze sprecyzowanej koncepcji, ale nie zamierzamy tworzyć tam muzeum.

Zdaniem architektów dobrą forma upamiętnienia byłaby organizacja spotkań: salonów będący połączeniem kilku dziedzin sztuki, kultury i architektury. Podobny funkcjonował w domu podpułkownika Trzcińskiego w okresie międzywojennym i byłoby to nawiązanie do tamtych tradycji.

- Chcemy w ten sposób upamiętnić Jadwigę Trzcińską, ale także prezentować osoby takie jak ona, by nie było kolejnych „Trzcińskich”, wyobcowanych, izolowanych – dodaje Kamiński.

Tego typu spotkania mogłyby odbywać się w pawilonie wystawowo-konferencyjnym, który architekci chcą postawić obok domu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto