Straż Miejska ratowała dwie sarny znalezione w Kielcach. Jedna przeżyła, druga nie

Do Dyżurnego Straży Miejskiej w Kielcach wpłynęło zgłoszenie dotyczące leżącej sarny u zbiegu ulic Husarskiej i Szczepaniaka. - Dzięki szybkiej i sprawnej pomocy funkcjonariuszy Straży Miejskiej kozła sarny odłowiono i przekazano lekarzowi weterynarii – informuje Angelika Kopczyńska, rzeczniczka Straży Miejskiej w Kielcach.

Tyle szczęścia nie miała inna młoda sarna, która przebiegała przez ulice Radomską i została potrącona przez jadący samochód.

- Strażnicy okryli ją ortalionową płachtą, a następnie przenieśli w bezpieczne miejsce, gdzie mogli się nią zaopiekować. Na miejsce niezwłocznie wezwano lekarza weterynarii, który podał jej leki i zabrał do przychodni weterynaryjnej. Niestety życia sarenki nie udało się uratować – dodaje rzeczniczka.