- To, co zobaczyłem na Grabinie w weekend przeraziło mnie. Sterty śmieci zalegają przy ulicy. Jest nawet sporo koszy, ale wszystkie są przepełnione i wokół nich leżą stosy odpadków. Wygląda to fatalnie i za chwilę pojawi się odór, bo dni są coraz cieplejsze. Dlaczego nikt tego nie sprząta? Jak świadczy to o władzach naszego miasta, które nie dbają o atrakcje turystyczne - alarmuje Czytelnik.
Sprawa nie jest prosta ze względu na własność tego terenu i nie zanosi się na szybkie uporządkowanie Grabiny.
- Teren jest własnością wspólnoty gruntowo-leśnej. Zgodnie z obowiązującymi zasadami za czystość na działkach nienależących do gminy odpowiadają właściciele. To teren piękny przyrodniczo. Znajduje się tu Zespół Przyrodniczo-Krajobrazowy Grabina-Dalnia, który jest objęty miejskim monitoringiem – informuje rzecznik prasowy prezydenta Kiec, Tomasz Porębski. - W związku z tym, że teren jest otwarty i dostępny dla mieszkańców, należy liczyć się niestety również ze śmieciami, które się tam pojawiają. Miasto do tej pory dofinansowało wspólnocie prace porządkowe. W ubiegłym roku umowę podpisaliśmy w kwietniu. Konieczne jest jednak znalezienie nowego rozwiązania. W najbliższy piątek przedstawiciele Wydziału Gospodarki Komunalnej i Środowiska są umówieni na spotkanie z przedstawicielem wspólnoty, by wspólnie ustalić dalszą ścieżkę postępowania.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?