Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Staranował wiatę przystankową w Kielcach przy ulicy Grunwaldzkiej, był pijany. Jedna osoba zginęła. Jest akt oskarżenia

elzem
Aleksander Piekarski
Nawet 18 lat więzienia grozi 53-letniemu mężczyźnie, któremu prokuratura zarzuca to, że w listopadzie ubiegłego roku kierując po pijanemu bmw wjechał w przystanek przy ulicy Grunwaldzkiej w Kielcach.

ZOBACZ:
Przebieg wypadku na Grunwaldzkiej w Kielcach

Auto uderzyło w grupę osób czekających pod wiatą. 77-letnia kobieta, w wyniku obrażeń, zmarła w szpitalu, kilka innych zostało rannych. Kierowca miał 3 promile alkoholu w organizmie.

Przypomnijmy. Dramat rozegrał się 15 listopada 2017 roku w Kielcach. Z ustaleń wynika, że bmw zjechało najpierw na pas zieleni przy zatoczce autobusowej a następnie staranowało wiatę przystankową przy ulicy Grunwaldzkiej w Kielcach. Samochód wjechał w grupę osób czekających przy przystanku, dwie kobiety zostały wciśnięte pod metalową ławkę wiaty i przyciśnięte samochodem. Strażacy musieli ciąć ławkę, aby uwolnić zakleszczone kobiety. Do szpitala pojechały trzy ranne osoby - 77-latka, 32- i 36-latka. Po kilku godzinach na oddział zgłosił się 18-letni chłopak, który także ucierpiał w tym zdarzeniu. Jeszcze tego samego dnia w wyniku obrażeń w szpitalu zmarła 77-letnia kobieta. Policjanci ustalili, że za kierownicą terenowego bmw siedział 52-letni wówczas kielczanin. Był pijany, miał 3 promile alkoholu w organizmie. Sprawę badała Prokuratura Rejonowa Kielce- Zachód.

W tym tygodniu do Sądu Okręgowego w Kielcach trafi akt oskarżenia. Śledczy zarzucają dziś 53-latkowi sprowadzenie w stanie nietrzeźwości katastrofy w ruchu lądowym z następstwem w postaci śmierci jednej osoby, po drugie zaś kierowanie pojazdem mechanicznym w ruchu lądowym w stanie nietrzeźwości. - Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów, złożył wyjaśnienia, które zasadniczo nie są sprzeczne z ustalonym stanem faktycznym, wyraził w nich skruchę – tłumaczyli śledczy.
Mężczyzna cały czas pozostaje tymczasowo aresztowany, za zarzucane mu czyny grozi kara do 18 lat pozbawienia wolności.

POLECAMY RÓWNIEŻ:



Piękne WAGS podczas world cup 2018 w Rosji [zdjęcia]





Wiemy jakim jesteś typem gościa weselnego! QUIZ






Zakazane pamiątki z wakacji - tego nie przywieziecie do domu!




TOP 18 zasad postępowania w czasie burzy




To jedne z najdłuższych wakacji! Zobacz wakacyjne memy!





Jesteś świeżo upieczonym kierowcą? Tych błędów się wystrzegaj



ZOBACZ TAKŻE: Mundial 2018: Przed meczem Polska - Japonia

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto