Sobota z animacjami i... atrakcjami w Muzeum Zabawy i Zabawek w Kielcach

14 października dzieci, które przywędrowały do placówki wraz ze swoimi opiekunami mogły po raz kolejny zażyć ogromnej dawki pozytywnych wrażeń, tym razem na zajęciach zatytułowanych ,,Sobota z animacją".

Mówi Eugeniusz Gordziejuk ze Stowarzyszenia Producentów Polskiej Animacji:

Inicjatywa cieszyła się sporym zainteresowaniem wśród młodych odbiorców, którzy podczas trwania warsztatów mieli niesamowitą okazję, by dowiedzieć się, w jaki sposób tworzy się bajki. Wiedza z zakresu sztuki filmowej okazała się przydatna, niemal w tym samym stopniu, co oglądanie dobranocki przed snem! Dzieci z zainteresowaniem wysłuchały prelekcji charyzmatycznego gościa muzeum, czyli Eugeniusza Gordziejuka ze Stowarzyszenia Producentów Polskiej Animacji, który o tworzeniu bajek wie absolutnie wszystko.

Prowadzący zdradził dzieciom, na czym polega proces powstania ich ulubionych animacji oraz zaprezentował wiele znanych i mniej znanych, bo najnowszych bajek EGoFILM. Projekcje, oczywiście, przypadły do gustu gościom placówki kulturalnej przy Placu Wolności, którzy w odwołaniu do tego, co zobaczyli na ekranie rzutnika zasypywali prowadzącego pytaniami dotyczącymi etapów tworzenia filmu animowanego oraz innych elementów, na które składał się dany film.

- Naszym celem jest przede wszystkim wprowadzenie na rynek filmów animowanych, które swoją formą nawiązują do tradycji polskiej animacji. Obecnie działamy na szeroką skalę, bo utrzymujemy kontakt także z autorami z Europy, nie tylko z Polski. Zależy nam na tym, by nasze filmy docierały do młodego widza, dlatego cieszę się, że dzisiaj w Kielcach jest taka duża frekwencja i dzieci przyszły tu, by móc obejrzeć nowe filmy z serii, która dopiero powstała, czyli ,,Żubr Pompik"- tłumaczył Eugeniusz Gordziejuk.

I rzeczywiście, dzieci szybko nie tyle oswoiły, co przede wszystkim zaprzyjaźniły się z ekranowym bohaterem i były pod wrażeniem animacji. Z podobnym entuzjazmem zresztą oglądały bieżącą wystawę w galerii muzealnej, po której zostali oprowadzeni w ramach warsztatów. Ekspozycja nosi tytuł ,,.Bohaterowie z ekranu. 70 lat polskiej animacji dla dzieci" i, jak sama nazwa wskazuje, wystawa pojawiła się w muzeum, by uczcić jubileusz 70- lecia ważnego momentu dla naszej narodowej kinematografii. Gwoli ciekawostki, warto dodać, iż za pierwszy film animowany w Polsce uważa się bajkę ,,Za Króla Krakusa” w reżyserii Zenona Wasilewskiego.
Na wystawie, dzieci mogły zobaczyć postacie bajkowymi z różnych filmów i seriali, które do tej pory znały tylko z ekranu.

- Bardzo podoba mi się w muzeum. Warsztaty są bardzo fajne i oglądamy na nich bajki i też robimy rysunki. Oprócz tego widziałem też wystawę na parterze, która mnie zainteresowała, bo lubię bajki- mówił Karol Haczyk.

Sądząc po żywych reakcjach dzieci na warsztatach, można się spodziewać, że w sobotni wieczór w wyniku ogromu wrażeń mogą mieć problem z zaśnięciem po tuż dobranocce!