Smutny kielecki deptak bez kolorowych kwiatów w donicach

- Już w marcu w donicach były sadzone kolorowe bratki, które zdobiły miasto nawet do czerwca a potem były wymieniane na pelargonie czy inne rośliny. A w tym sezonie kwiatów nie widać. Drewniane donice są pełne tylko ziemi. Smutno się robi, gdy się patrzy na główna ulice miasta bez kwiatów – mówi Czytelnik.

Bratków ani innych wiosennych kwiatów w tym sezonie na deptaku nie będzie.
-Dostaliśmy zlecenie z ratusza, aby posadzić bratki jedynie na Rynku – przyznaje Ewa Sołowow-Pawelec z Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni i Usług Komunalnych w Kielcach. – W donicach na deptaku będziemy tworzyć kompozycję z roślin letnich dopiero pod koniec maja i w czerwcu. Pojemniki zostaną zsunięte po dwa lub trzy obok siebie a w nich posadzimy trawy ozdobne i rośliny kwitnące jak pelargonie albo begonie a dopełnieniem będą zwisające wilce o ozdobnych liściach w kolorze zielonym lub fioletowym.

Urzędnicy przyznają, że wcześniej donice na deptaku były obsadzane dwa razy, wczesną wiosną gatunkami odpornymi na przymrozki a w czerwcu kwiatami letnimi. W tym roku konieczne były oszczędności. – Mamy mniej pieniędzy na zieleń niż w ubiegłym roku o około 700 tysięcy złotych więc cięcia wydatków były konieczne – wyjaśnia Grażyna Ziętal z Wydziału Usług Komunalnych i Zarządzania Środowiskiem w ratuszu.