Chodzi się o prywatną posesję która należy do osoby, która nie mieszka aktualnie w Polsce. Osoby które wynajmowały od niej garaże dostały wezwanie, aby je usunąć, zostawili po sobie ogromny bałagan i nieprzyjemny zapach. Z około 20 garaży 15 zostało usuniętych, ale co ze śmieciami?
- Z podanych informacji wiemy że ktoś z rodziny tej pani mieszka w Kielcach najprawdopodobniej na Szydłówku. Trzy razy dzwoniliśmy do straży miejskiej, zapewniali, że udadzą się na interwencję. Ostatni raz dzwoniłam w piątek, Pan powiedział, że ma to zgłoszenie i trzeba czekać w kolejce, póki co żadnych informacji od nich nie uzyskaliśmy- mówi jedna z mieszkanek.
Zaistniała sytuacja jest bardzo ciężka dla mieszkańców. - Śmieci przylatują pod okno, boimy się, że wkrótce pojawią się szczury.
Mówi Beata Szewczyk, członek zarządu wspólnoty zarządzającej blokiem: - W bloku znajduję się także żłobek dla dzieci, porozrzucane śmieci w tym szkła tworzą zagrożenie dla najmłodszych. Także "pijackie towarzystwo" za miejsce schadzek wybrało sobie miejsce zlikwidowanych garażach. Powstała tu "menelownia", nie jest to dobre dla dzieci, także tych które spacerują z rodzicami.
Droga która prowadzi wzdłuż bloku jest główną trasą spacerowiczów, prowadzi bowiem nad zalew kielecki.
Co w tej sprawie zrobi Straż Miejska? Zastępca komendanta Władysław Kozieł. - Właścicielka mieszka poza Kielcami, gdyby była Kielczanką dostałaby od razu wniosek o uporządkowanie. Wniosek będzie skierowany na dniach, z datą do której działka będzie musiała być uprzątnięta.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Rekordowe polskie budynki. Co o nich wiesz?
Zmiany klimatyczne - czarne scenariusze | Z którą partią ci po drodze? Quiz |
Tu mieszka się najlepiej - ranking jakości życia | Co wiesz o grillowaniu? Quiz |
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?