Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Słynne donice na kieleckim Rynku nie są już puste. Krzewy posadzono tymczasowo [ZDJĘCIA, WIDEO]

Redakcja
W donicach na Rynku posadzono krzewy, jesienią zostaną wymienione na drzewa.
W donicach na Rynku posadzono krzewy, jesienią zostaną wymienione na drzewa. Krzysztof Krogulec
Donice na kieleckim Rynku, które od wiosny stały puste i wyglądały koszmarnie, od wtorku są pełne roślin. Rynek w czasie letnich upałów będzie przyjaźniejszy i ładniejszy.

- W donicach posadzono krzewy derenia, po kilka sztuk w jednym pojemniku, aby ładnie wyglądały. Rośliny są umieszczone w doniczkach i przysypane ziemia i korą - mówi Marian Skorodzień z Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni i Usług Komunalnych w Kielcach. – To tymczasowe rozwiązanie, bo jesienią derenie wyciągniemy i posadzimy w gruncie w innym miejscu Kielc, a w pojemnikach umieścimy drzewa.

Dlaczego donice w reprezentacyjnym miejscu Kielc, jakim jest Rynek przez tyle miesięcy stały puste, a nowe drzewa, które kupiono wiosną, leżą w magazynie Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni i Usług Komunalnych?

W połowie marca rozpoczęło się usuwanie starych drzew z 12 pojemników wraz z ziemią oraz przygotowania do sadzenia nowych. I na tym prace się zakończyły, mimo, że zapowiedziano, że wciągu dwóch tygodni zostaną posadzone nowe rośliny. Prace jednak nie zostały wznowione do tej pory, gdyż na Rynku ma się odbyć duża impreza i uznano, że donice z drzewami będą przeszkadzać.

W sierpniu w Kielcach odbędzie się Międzynarodowy Festiwal Sportów Plażowych i Rynek zostanie zmieniony w boisko. Na plac zostanie przywiezionych 800 ton piasku. Impreza jest zaplanowana w dniach 17 sierpnia - 1 września.

Boisko koliduje z Salonem Miejskim, z donicami, więc jego wyposażenie musiało być przesunięte bliżej ratusza, co zrobiono w poniedziałek. Pojemniki z ziemią i drzewami byłyby bardzo ciężkie i niezmiernie trudno byłoby je przestawiać, dlatego urzędnicy uznali, że lepiej do tego czasu nie sadzić roślin. Nowe drzewa są wyrośnięte, maja około trzech metrów wysokości i w czasie takich prac można je łatwo uszkodzić. I to był kolejny powód, aby nie sadzić ich wiosną.

Dopiero we wrześniu Salon Miejski wróci na swoje miejsce i jesienią w donicach zostaną posadzone nowe drzewa. A do tego czasu będą w nich rosły tymczasowo derenie.

Dlaczego z donic usunięto poprzednie drzewa?

Do wiosny w pojemnikach rosły klony, lipy i jesiony. Nie wyglądały dobrze, były chude i słabo ulistnione. Dwa drzewa zostały złamane podczas wichury, więc trzeba było je zastąpić nowymi. Urzędnicy uznali, że jest to okazja, żeby wymienić wszystkie drzewa w donicach, na takie, które będą lepiej rosły w tych trudnych warunkach, jakie panują w pojemnikach. Mają też dawać więcej cienia.

Jesienią we wszystkich donicach zostaną posadzone atrakcyjne świdośliwy, ten gatunek pierwszy raz będzie zastosowany w Kielcach.

Rośliny są wielopędowe. Wytwarzają dużo liści, są rozłożyste, więc drzewa powinny dostarczyć więcej cienia niż te, co rosły do tej pory. Drzewa są atrakcyjne, mają ładne liście a jesienią przebarwiają się w ciekawych kolorach.

Sadzonki zostały zabezpieczone, systematycznie są podlewane. Nic złego nie powinno się z nimi stać do czasu wsadzenia.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Największy aquapark w regionie już na finiszu

Czy mógłbyś zostać handlowcem? Test


Ruszyła budowa wielkiej tężni solankowej w Busku


Najbardziej absurdalne i najśmieszniejsze podatki


Ile zarabiają Polacy? Sprawdź, czy wiesz!


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto