Architekci wspierani przez Muzeum Historii Kielc złożyli swą propozycję reagując na plany miasta, które szukając pieniędzy chciało sprzedać dom przy ulicy Mazurskiej. Radni miejscy zgodzili się na to, ale już po głosowaniu przyszła refleksja, że dom przy ulicy Mazurskiej wzniesiony przez podpułkownika Legionów Józefa Trzcińskiego, dowódcy XII Pułku Ułanów Podolskich i jego żonę Klementynę jest cenny nie tylko ze względów architektonicznych jako przykład modernizmu, ale także kulturowych - wychowała się w nim i do śmierci w 2005 roku, mieszkała i tworzyła wybitna kielecka artystka Jadwiga Trzcińska.
Świętokrzyska Okręgowa Izba Architektów wystąpiła z propozycją przejęcia domu poprzez użyczenie, dzierżawę czy sprzedaż. Chce upamiętnić w nim Jadwigę Trzcińską a także prowadzić działalność statutową: organizować egzaminy, spotkania popularyzatorskie a nawet salon będący połączeniem kilku dziedzin: sztuki, kultury i architektury. Dostosowanie willi do nowych funkcji wymaga remontu czy przebudowy oraz dobudowy pawilonu wystawowo-konferencyjnego. - Bez tej dodatkowej przestrzeni nie będziemy w stanie zrealizować tych planów - mówi Marcin Kamiński, przewodniczący rady Świętokrzyskiej Okręgowej Izby Architektów w Kielcach.
Architekci wystąpili o decyzję o warunkach zabudowy, bo chcą wiedzieć, co mogą na tej działce zrobić. Ze względu na pandemię i problemy kadrowe decyzja się jednak przeciąga. - Liczymy, że w ciągu 2 -3 tygodni dostaniemy odpowiedź i będziemy mogli usiąść do rozmów z miastem - mówi Kamiński i dodaje, że sprawa robi się pilna, ponieważ w marcu w Izbie odbędą się wybory władz i nie wiadomo jak te nowe/stare władze podejdą do tematu.
Wiceprezydent Bożena Szczypiór podkreśla, że willa nie jest wystawiona na sprzedaż. - Temat jest otwarty, czekamy i kiedy architekci dostaną potrzebne informacje będziemy rozmawiać o szczegółach.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?