Skrzyżowanie w Kielcach pod wodą po każdych opadach. Mieszkańcy mają dość!
- Po deszczu pod moimi oknami słyszę najgorsze przekleństwa z ust pieszych. Mieszkańcy ulicy znają to miejsce i zatrzymują się gdy samochód wjeżdża w kałuże, bo wiadomo, że będzie fontanna błota, a uciec nie ma gdzie. Obcy nie wiedzą co się dzieję. Idą chodnikiem i nagle spada na nich ściana brudnej wody - dodaje kobieta. - Błoto ląduje też na moim ogrodzeniu, który praktycznie trzeba malować co roku, a ja na to nie mam pieniędzy, w dodatku czasem spada na elewację domu.
Skrzyżowanie znajduje się w obniżeniu terenu, woda spływa na nie z ulicy Leszczyńskiej i Poleskiej. Po opadach deszczu płynie przez nie rzeka. - Studzienki są systematycznie czyszczone. Wystają ponad asfalt więc nie zbierają wody jak trzeba. Jezdnia nie była sprzątana jeszcze po zimie i leży na niej sterty piasku, jego warstwa sięga krawężnika – tłumaczy kobieta. - Jest bardzo niebezpiecznie, bo trudno na nim zahamować samochodem czy rowerem. Gdy jest sucho nad ulicą i naszymi podwórkami unosi się chmura pyłu.
Dodaje, że chodnik jest zarośnięty trawą. - Gdy byłam zdrowa i młodsza to sama usuwałam trawę spomiędzy płytek. Zamiatałam też piasek, ale teraz nie mam na to siły. Tym powinien się zająć zarządca drogi. Tutaj jest bardzo duży ruch samochodowy i pieszych. Powstało duże nowe osiedle bloków, Biedronka, czy Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplej. Tu jest potrzebna przebudowa skrzyżowania, a nie są wykonywane nawet bieżące prace porządkowe, ale dopiero po mojej interwencji, gdy jest już za późno – mówi.
Drogowcy przyznają, że woda będzie się gromadzić na tym skrzyżowaniu.
- Skrzyżowanie ulic Polskiej i Leszczyńskiej jest najniższym punktem zlewni. Nie posiada ono systemu odwodnienia. W związku z tym w trakcie intensywnych opadów może dochodzić do czasowego gromadzenia się wód deszczowych. Przed skrzyżowaniem ulic Leszczyńskiej i Poleskiej (rejon przejścia dla pieszych) zlokalizowane są dwa wpusty, które są drożne – i informuje Renata Pajek, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach. - Rejon skrzyżowania zostanie oczyszczony z naniesionego w trakcie opadów piachu, prace zostały zlecone.
Niestety sytuacja na tym skrzyżowaniu szybko się nie zmieni, Miejski Zarząd Dróg nie ma w planach jego przebudowy i nie dysponuje kompleksową dokumentacją projektową niezbędną do przygotowania prac.
Zobacz w galerii zdjęć, jak wygląda skrzyżowanie ulic Polskiej i Leszczyńskiej po ostatnich opadach deszczu we wtorek, 5 lipca
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?