Mężczyzna jadący z dużą prędkością motorem marki "Honda" zjechał z trasy i uderzył w przydrożne ogrodzenie. Siła zderzenia była tak dużą, że 27-latek poniósł śmierć na miejscu.
To już kolejny wypadek z udziałem amatorów dwóch kółek i dużych szybkości. I mimo wszelkich zdroworozsądkowych apeli tak będzie zapewne całe lato. Oby jak najmniej przypadkowych uczestników ruchu drogowego było poszkodowanych przez kolejnych motocyklowych szaleńców, którzy zamierzają się rozbić w następnych dniach.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?