Po godzinie 23 w ostatni poniedziałek policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego patrolujący osiedle KSM zauważyli człowieka leżącego przy przystanku autobusowym.
- Okazało się, że to 40-letni bezdomny, którego stróże prawa często spotykali w tym terenie. Policjantów zaniepokoił fakt, że mężczyzna miał obrażenia głowy, które wskazywały, że został pobity. Gdy dobudzili nietrzeźwego, wyszło na jaw, że kilka godzin wcześniej został napadnięty. Rozbójnik pobił 40-latka i zabrał mu telefon komórkowy, drobne zakupy, dokumenty oraz 60 złotych – relacjonował podkomisarz Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
We wtorkowy ranek do sprawy włączyli się kryminalni z komisariatu przy ulicy Śniadeckich.. Zaczęli odtwarzać wydarzenia z poniedziałkowego wieczoru.
- Ustalili, że 40-latek mógł mieć kontakt z 38-latkiem, który był w przeszłości wielokrotnie notowany. Mężczyzna ten nie ma stałego adresu, ale w środowe przedpołudnie policjanci zatrzymali go w centrum miasta – opowiadał Karol Macek.
Podejrzewany o rozbój miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie, a przy sobie telefon komórkowy należący do 40-latka.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?