Remont dworca w Kielcach. Jak wygląda świeżo odnawiany obiekt? Konferencja prezydenta Bogdana Wenty (ZAPIS TRANSMISJI)

- Do zakończenia remontu zostały 5 miesiące. To nie jest dużo, ponieważ prace wykończeniowe wymagają precyzji i czasu- przyznaje Grzegorz Tomporowski, kierownik budowy z firmy Budimex. -Pogoda pozwala nam na prace zarówno w środku budynku, który jest już ogrzewany, jak i na zewnątrz. Aktualnie

skupiamy się na układaniu sufitów, które są nietypowe. Na górnej kopule montujemy płytki perforowane w kształcie trójkątów. Szykujemy się do prac przy dolnej kopule, które są jeszcze trudniejsze. Płyty, które będziemy tam układać są wycinkiem kuli, trzeba je dopasować do konstrukcji sufitu aż w trzech płaszczyznach. Wykorzystujemy drukarki 3D. Robimy przymiarki płyt, pracujemy metoda prób i błędu. Gdy projektant zaakceptuje próbne dopasowanie płytek zaczniemy je układać na dolnej kopule. Jeszcze inne sufity będą na dolnym poziomie, przy peronach. Tutaj zaprojektowany jest tak zwany plaster miodu, takie płytki były również przed remontem. Wszystkie sufity będą gotowe do końca maja.

Prace wykończeniowe trwają w tunelach. Na ścianach układane są ozdobne tynki.

-W marcu zaczniemy montować posadzki, które będą z lastrikowych płyt w ciekawych kolorach -dodaje. - Na koniec zostaną detale, które zdecydują o wyglądzie hali dworca. Jedna ze ścian koło schodów będzie wyłożona płytkami w kształcie piramidy. Koło ruchomych schodów powstanie wyspa ze sztucznymi kwiatami, wokół której staną ławki.

Prace trwają też zewnątrz budynku i wokół niego. Montowane są drzwi wejściowe do tuneli a elewacja wokół nich obkładana panelami. W marcu rozpocznie się wykładanie terenu przed wejściem do budynku płytkami klinkierowymi, co zajmie 2-3 miesiące, bo obszar jest rozległy.

Zgodnie z umową remont dworca powinien się zakończyć 20 czerwca. Nie znaczy to jednak, że następnego dnia odjedzie pierwszy autobus. Odbiory techniczne potrwają około miesiąca. Spodziewamy się uruchomić „spodek” dla pasażerów od sierpnia – powiedziała na konferencji prasowej Barbara Damian, dyrektorka Zarządu Transportu Miejskiego w Kielcach.

Na dworcu ma powstać Miejskie Centrum Komunikacyjne, gdzie będą się zatrzymywać miejskiej autobusy, kursujące po województwie, dalekobieżne oraz busy. - Chcemy dworzec był Centrum Komunikacyjne na miarę miasta wojewódzkiego, skąd można dotrzeć do każdego punktu w Kielcach, województwie i poza nim. Teraz jest kilka dworców, autobusy zatrzymują się na Żytniej, Mielczarskiego, Czarnowskiej i pasażer nie wiem, skąd może dojechać do Buska, a skąd do Ostrowca.

Modernizacja dworca będzie kosztować prawie 70 milionów złotych.