Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rekordowe Budzenie Sienkiewki. Imprezę odwiedziły tysiące osób

Redakcja
Za nami dziesiąta, jubileuszowa, edycja Budzenia Sienkiewki. Impreza trwała od czwartku, 30 maja, do niedzieli, 2 czerwca. Wydarzenie co roku gromadzi tysiące kielczan oraz osoby przyjezdne. Tym razem okazało się rekordowe!

- Jubileuszowe Budzenie Sienkiewki cieszyło się ogromnym zainteresowaniem. Gościliśmy mieszkańców Kielc oraz przyjezdnych z całej Polski. Wzruszające były sytuacje, w których ludzie podchodzili mówiąc, że świetnie się bawią. Jedna z Pań wspomniała nawet, że po raz pierwszy w życiu musiała się przeciskać bokiem idąc ulicą Sienkiewicza. Aż taki był tłok. #Pół żartem, pół serio powiem, że chyba mamy dobrą rękę do organizacji tej imprezy, ponieważ nawet pogoda od zawsze nam sprzyja i cieszymy się wysokimi temperaturami i słońcem. Podsumowując, tegoroczne Budzenie Sienkiewki przez cztery dni odwiedziło ponad 200 tysięcy osób. To pokazuje, że impreza z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością, a to daje daje nam sygnał, że warto ją organizować – mówi Jurek Mozolewski, organizator wydarzenia.

Dzieci najchętniej korzystały z dmuchanego wesołego miasteczka, z darmowych poczęstunków, gier i zabaw. Warto dodać, że podczas Budzenia Sienkiewki tradycyjnie obchodziliśmy Dzień Dziecka. Najmłodsi mieli okazję obserwować występy młodych wykonawców, teatry solistów, zespoły i formacje taneczne. Występowały dzieci dla dzieci.

Młodzież z przyjemnością posłuchała rockowych zespołów jak Casio, Folya czy Pride albo zdecydowała się na nastrojowego Piotra Resteckiego. Panie z przyjemnością obejrzały pokaz mody Ewy Łukawskiej, a Panowie najnowsze modele samochodów, oldtimery oraz pokazy kickboxingu. Ogromnym zainteresowaniem cieszył się start balonów z Rynku. Atrakcja pojawiła się z inicjatywy Kamila Suchańskiego, który sam wzbił się z organizatorami w powietrze.

Podczas imprezy bawili się zwykli mieszkańcy, ale i politycy oraz znane twarze. - Faktycznie, w zabawie brali udział samorządowcy oraz politycy z różnych ugrupować i świetnie się razem bawili, na przykład grali w żywe szachy czy prowadzili rozmowy przy okrągłym stole. To pokazuje, że tego typu wydarzenia potrafią łamać bariery i jednoczyć ludzi. Warto się zastanowić, czy życie nie powinno iść właśnie w tę stronę. Wszyscy powinniśmy być sympatyczniejsi i bardziej empatyczni – podkreśla Jurek Mozolewski i dodaje, że tak ogromny sukces Budzenia Sienkiewki to zasługa wielu osób. - Dlatego chcę podziękować wszystkim tym, którzy przyczynili się do sukcesu imprezy, którą już po raz dziesiąty zorganizowaliśmy wraz z Sebastianem Michalskim. Dziękujemy sponsorom, władzom miasta, wykonawcom, wystawcom, służbom mundurowym, a także publiczności, która tak licznie przez te cztery dni bawiła się razem z nami – mówi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto