Mali, duzi i ogromnych rozmiarów najwierniejsi przyjaciele człowieka, czyli psy, zaprezentowały się w sobotę i niedzielę, 21 i 22 listopada na wystawie odbywającej się w Targach Kielce. Jeden ładniejszy od drugiego, rywalizowały o najwyższe laury, znosząc w spokoju treningi, zabiegi fryzjerskie i pielęgnacyjne dla satysfakcji swoich „panów”. Wystawę odwiedziły tłumy mieszkańców Kielc i regionu.
Psy, które zjechały się na weekend do Kielc, pochodzą z najodleglejszych krajów, między innymi z tak egzotycznych, jak Trynidad i Tobago, Tajlandia czy Australia. Trudno wyliczyć ile ras można było spotkać, ponieważ z roku na rok hodowcy prezentują coraz ciekawsze okazy. Na ringach, które ustawione były w Targach Kielce można więc było oglądać zadziwiające umaszczeniem, kształtem i wielkością zwierzaki, prezentujące się przed oceniającymi je sędziami.
W sobotę, pucharami nagrodzono setki psich piękności, ale do wystawy kolejny raz organizatorzy podeszli z humorem urządzając konkurs pod nazwą Sabat Łysa Góra Świętokrzyskie. W tej zabawie, w której oceniano najbardziej oryginalne przebranie psa i jego właściciela, wzięło udział wiele drużyn, w skład których wchodziły całe rodziny. Można więc było zobaczyć upiorne wampiry, czarownice i postaci z piekła rodem. Publiczność gromko oklaskiwała drużyny, a sędziowie oceniali pomysły na przebranie. Podczas sobotniego konkursu pierwsze miejsce na podium zdobyła rodzina czarnoksiężników, razem z psem tworząca lekko przerażający widok.
Drugiego dnia wystawy wybierano najpiękniejsze psy w różnych kategoriach. Czworonogiem Kielecczyzny został uroczy sznaucer miniaturowy Waris Divice z hodowli Jazzy Dogs należący do Agnieszki Durlik z Kielc. Suczka ma 2,5 roku i może się pochwalić kilkoma innymi tytułami.
Głównym wydarzeniem wystawy był wybór championa. O tytuł walczyło dziewięciu kandydatów, którzy wcześniej wygrali swojej kategorie. W czasie prezentacji największe oklaski widowni zdobył pudel średni. On też znalazł uznanie wśród sędziów i został najpiękniejszym psem wystawy w Kielcach. Wszyscy byli zachwyceni tym, jak pięknie się porusza.
Pies wabi się Joktan, mieszka w Bytomiu. – Musi być czesany i strzyżony przed każdym występem. Zrobienie fryzury zajmuje 5 godzin. Na co dzień oczywiście nie chodzi tak wymodelowany. Po podwórku biega w... papilotach- mówi właścicielka Katarzyna Sobczyk.
Targi Kielce w trosce o zwierzęta z kieleckiego schroniska zorganizowały zbiórkę żywności i potrzebnych na zimę ciepłych koców i akcesoriów. Bardzo wiele osób wsparło tę inicjatywę i pośpieszyło z pomocą bezpańskim zwierzętom.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?