[podobne]
Próby do spektaklu, którego premierę zaplanowano na 1 października, dopiero ruszyły. Film, na podstawie którego powstał tekst sztuki opowiada historię rodziny żyjącej w zamknięciu. - Dorosłe dzieci nigdy nie opuściły posesji. To grecki film, który próbujemy przełożyć na polskie warunki. Teraz wychodząc w plener chcemy posmakować wolności, chłonąć kielecką energię, spotkać się z ludźmi, by za chwilę zaproponować aktorom zamknięcie - tłumaczy reżyser Bartosz Żurowski. Wyjaśnia, że być może aktorzy wyjadą gdzieś poza miasto i przez jakiś czas spróbują żyć pod kluczem, bez kontaktu z innymi.
[zaj_kat]
Próby na placu Artystów miały za zadanie zintegrować grupę, która będzie ze sobą pracować, otworzyć aktorów, pomóc im w nabraniu zaufania do siebie. Zajęcia opierały się na zabawach choreograficznych, aktorzy pod okiem reżysera pracowali nad ciałem, głosem, a przy tym dobrze się bawili. - To wspaniałe w naszej pracy, że możemy sprawdzać siebie w różnych przestrzeniach, także tych przez nas niezbadanych, innych, niż dobrze znana scena - kometowała jedna z aktorek, Dagna Dywicka. Tłumaczyła, że nietypowa próba stwarza możliwość lepszego poznania się. - To ważne, żwłaszcza, że mamy w zespole nową koleżankę (Julia Trembecka - przyp.red.) - mówiła Dagna Dywicka.
Autor tekstu sztuki Marcin Cecko podkreślał, że wyjście w plener to okazja, by podejrzeć reakcję odbiorców, nawiązać z nimi relacje. Kolejna taka możliwość w piątek o godzinie 11 na placu Artystów.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?