Napisana pod koniec lat 40-tych ubiegłego wieku powieść autorstwa Alberta Camusa pod tytułem "Dżuma", przynajmniej w pewnym stopniu przywodzi na myśl czasy pandemii, z którą od miesięcy się zmagamy.
Teatr imienia Stefana Żeromskiego w Kielcach swój nowy sezon teatralny rozpoczął właśnie od "Zarazy" w reżyserii Uny Thorleifsdottir. Reżyserka sięgnęła po sceniczną adaptację "Dżumy" autorstwa Brytyjczyka Neil’a Bartlett’a.
Czytaj również:**"Zaraza" w czasach pandemii, czyli nowa premiera w Teatrze Stefana Żeromskiego w Kielcach (WIDEO, ZDJĘCIA)**
Po obejrzeniu ponad półtoragodzinnego spektaklu wśród widzów dało się słyszeć pozytywne opinie na temat sztuki: "Spektakl bardzo mi się podobał", "Na pewno nie był to stracony czas".
Znany w środowisku teatralnym krytyk i recenzent teatralny Tomasz Domagała przyznał, że do tej pory w Polsce nikt nie pokusił się o wystawienie na scenie sztuki o pandemii. Teatr w Kielcach uczynił więc pierwszy i ważny krok w stronę dyskusji na temat tego "co pandemia...?".
Dyrektor Miejskiego Centrum Kultury w Ostrowcu Świętokrzyskim Jacek Kowalczyk serdecznie poleca nową premierę:
Wśród gości nie mogło zabraknąć osobistości ze świata lokalnej kultury i władz. Na premierze zjawili się między innymi: wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz, dyrektor Teatru imienia Stefana Żeromskiego w Kielcach Michał Kotański, dyrektor Miejskiego Centrum Kultury w Ostrowcu Świętokrzyskim Jacek Kowalczyk, aktorzy kieleckiego teatru: Dagna Dywicka, Beata Pszeniczna, Ewelina Gronowska, Andrzej Cempura i wielu innych.
Zachęcamy do obejrzenia zdjęć popremierowych.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?