- Główną rolę w tym rajdzie odegrał ksiądz biskup, pomysłodawca tej imprezy. Trasa była bardzo ciekawa. Już raz, trzy lata temu, szliśmy w tym rajdzie na Karczówkę, ale w tym czasie trochę rzeczy się zmieniło. Wydaje nam się, że znamy to miasto, a ono nas zaskakuje, choćby takim pięknymi ogrodami, jak ten przy tym klasztorze - mówił Ryszard Garus ze Stowarzyszenia Ziemia Świętokrzyska.
- Atmosfera podczas rajdu jest wspaniała, pełna wzajemnej życzliwości. Wszystko jest przygotowane wzorowo, w czym zasługa przewodników, policji, Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Celem jest wydobywanie historii, przypominanie sobie ważnych wydarzeń, jest czas na modlitwę. Każdy człowiek, każda społeczność potrzebuje przychylności nieba, Bożej opieki. Dlatego odwiedzamy kościoły, modlimy się za kielczan i za nasze miasto. Zaczęliśmy od katedry, gdzie jest obraz patronki miasta Matki Bożej Łaskawej Kieleckiej, a metą naszego rajdu był klasztor na Karczówce - powiedział ksiądz biskup Marian Florczyk z diecezji kieleckiej.
Uczestnicy rajdu podkreślali znakomitą organizację, w czym duża zasługa Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji na czele z dyrektorem Wojciechem Dębskim, Kurii Diecezjalnej - między innymi księdza Krzysztofa Banasika, kieleckiej policji i przewodników. Część uczestników rajdu pieszego zapisała się na 4. Pielgrzymkę Rowerową na Święty Krzyż, która odbędzie się 24 września.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?