Pożar w bloku przy ulicy Urzędniczej w Kielcach. Paliło się w mieszkaniu na parterze, są ranni

O zdarzeniu straż pożarną powiadomiono przed godziną 20. Na miejsce pojechały wozy strażackie. Dyżurni ze Stanowiska Kierowania Komendanta Wojewódzkiego świętokrzyskiej straży pożarnej informowali, że pożar wybuchł w mieszkaniu na parterze w bloku przy ulicy Urzędniczej.

- Pierwsi na miejscu byli policjanci, którzy z płonącego mieszkania wyprowadzili mężczyznę, ze środka ewakuowały się jeszcze trzy inne osoby - informowali ratownicy.

Na miejscu udzielono pomocy dwóm osobom, do szpitala zabrano mężczyznę ewakuowanego przez policjantów - miał poparzenia na ciele - oraz drugą osobę z objawami potrucia dymem. - Nie było konieczności ewakuacji mieszkańców bloku, ogień szybko udało się zlokalizować i ugasić - informowała starszy ogniomistrz Beata Gizowska, oficer prasowy komendy miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.

Jak dodawała, spaliło się wyposażenie jednego z pomieszczeń w mieszkaniu. Strażacy zdołali w porę opanować płomienie - na miejscu działało sześć zastępów w sile 24 ratowników.

Małgorzata Perkowska-Kiepas, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach uzupełniała, że 38-letni właściciel mieszkania, którego z pożaru ratowali policjanci, był nietrzeźwy. - Badanie wykazało, że mężczyzna miał ponad 4 promile alkoholu w organizmie - przekazywała.