Do pożaru doszło w bloku numer 24.
Wszystkie służby zjechały w piątek przed południem do wieżowca na kieleckim Barwinku po sygnale o tym, że z okien budynku wydobywa się dym, widoczny już z daleka.
Na miejscu okazało się, że na szczęście pożar nie dotyczył żadnego z mieszkań, tylko piwnic. Tu paliła się między innymi stara pralka, rower i inne przedmioty. Efektem było zadymienie tak duże, że strażacy ewakuowali z budynku około 80 osób, po czym przystąpili do oddymiania i sprawdzania poszczególnych kondygnacji. Wstępnie strażacy przypuszczają, że przyczyną pojawienia się ognia mogło być podpalenie. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Na miejscu pracowało kilka wozów straży pożarnej.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?