Pomagamy ze łzami w oczach. Punkt Informacyjny dla Cudzoziemców w Kielcach pełen darów. Co jest potrzebne? Zobacz zdjęcia i film

Wielkie emocje towarzyszą osobom, które przychodzą do Punktu Informacyjnego dla Cudzoziemców mieszczącego się przy ulicy Sienkiewicza 78 w Kielcach. W poniedziałek, 28 lutego spotkaliśmy tutaj między innymi Teresę i Jana Tokarzów z Kielc, którzy przynieśli wielką torbę wypełnioną ręcznikami papierowymi, chusteczkami nawilżanymi i innymi rzeczami, których teraz Ukraińcy bardzo potrzebują. - Ukraińcy to nasi najbliżsi sąsiedzi i zrobiliśmy dla nich zakupy z wielkiej potrzeby serca - przyznała pani Teresa dodając, że pomogli na tyle, na ile mogą. Mąż kielczanki, Jan Tokarz ze łzami w oczach obserwował to, co dzieje się w Punkcie Informacyjnym dla Cudzoziemców. - Tak nie powinno być na Ukrainie - mówił i podkreślał, że jak tylko możemy to powinniśmy pomagać.

To, że wsparcie płynie strumieniami przyznaje Natalia Kozak - koordynator w Stowarzyszeniu Integracja Europa - Wschód działającym przy Punkcie Informacyjnym dla Cudzoziemców. - Chcę bardzo podziękować Polakom. Za pomoc, za wsparcie, jesteście naprawdę wielcy - zaznaczała pani Natalia.

Podczas naszej wizyty w Punkcie Informacyjnym dla Cudzoziemców mogliśmy się przekonać, że jednak nie wszyscy rozumieją, co teraz jest najbardziej potrzebne. Niektórzy przynieśli używane ubrania, a nawet brudne buty. Pamiętajmy, że nie o to tutaj chodzi, nie pozbywajmy się niepotrzebnych nam już rzeczy, a jeśli chcemy pomóc to warto zwrócić uwagę na listę najpotrzebniejszych artykułów. Co teraz jest niezbędne? - Potrzebujemy naczynia jednorazowe, talerze, sztućce, baterie, ładowarki, przedłużacze, latarki, termobieliznę męską, ciepłe skarpetki, pampersy dla malutkich dzieci, takich do roku - wylicza pani Natalia. Szczególne potrzebne są leki i środki opatrunkowe.

Zobaczcie galerię zdjęć z Punktu Informacyjnego dla Cudzoziemców mieszczącego się przy ulicy Sienkiewicza 78 w Kielcach