Policjant z kieleckiego śródmieścia, mający w sobotni wieczór wolne, był na zakupach. W sklepie zwrócił uwagę na człowieka, od którego było czuć alkohol.
- Mężczyzna ten wyszedł przed sklep, wsiadł za kierownicę osobówki i próbował odjechać. Funkcjonariusz mu to uniemożliwił i wezwał drogówkę – opowiadała młodszy aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Badanie wykazało, że 51-latek miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna w tym stanie przyjechał do sklepu wioząc autem 11-letniego syna.
Wideo
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!