Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po śmierci w domu przy ulicy 1 Maja w Kielcach. Jest zarzut zabójstwa dla 30-latka

Redakcja
Podejrzanego zatrzymała para policjantów będących akurat na chorobowym
Podejrzanego zatrzymała para policjantów będących akurat na chorobowym policja
Zarzut zabójstwa usłyszał w czwartek 30-latek podejrzany o to, że śmiertelnie zranił nożem znajomego swojej matki. Kielczaninowi może teraz grozić nawet dożywocie.

Przypomnijmy, dramat rozegrał się we wtorek około godziny 14 w domu przy ulicy 1 Maja w Kielcach. Policjanci dostali sygnał, że podczas awantury 67-latek został ugodzony nożem. Gdy dotarli na miejsce okazało się, że mężczyzna nie żyje. Z pierwszych ustaleń stróżów prawa wynikało, iż zranił go 30-letni syn przyjaciółki zmarłego. Nie było go w domu, rozpoczęły się więc poszukiwania.

Zwiększona ilość radiowozów w śródmieściu wzbudziła zainteresowanie pary policjantów będących akurat na zwolnieniu. Funkcjonariusz pionu kryminalnego i jego żona: policjantka z komisariatu w Radoszycach byli w drodze do apteki. Telefonicznie dowiedzieli się o tym co się stało i jak wygląda podejrzewany 30-latek.

- Chwilę później za przystankiem przy ulicy Żytniej zauważyli osobę, która odpowiadała opisowi. Funkcjonariusze zatrzymali 30-latka, po czym wezwali wsparcie - opisywał starszy sierżant Maciej Ślusarczyk z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. Zatrzymany miał blisko dwa promile alkoholu w organizmie.

W czwartkowe popołudnie prokurator Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach uzupełniał: - Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa, za co grozić może nawet dożywocie. Przesłuchany nie przyznał się. Złożył wyjaśnienia, o których treści dla dobra sprawy nie informujemy. Po południu mężczyzna został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.

O sprawie pisaliśmy we wtorek: W Kielcach po ciosie nożem zginął mężczyzna. Czy to zabójstwo? (WIDEO)

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto