W niedzielę rano dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Kielcach dostał zgłoszenie, że po kieleckim Baranówku jeździ autem pijany człowiek.
- Auto ze zgłoszenia policjanci zastali, gdy kierujący szukał wolnego miejsca parkingowego. Szybko okazało się, że podejrzenia zgłaszającego były trafne, bowiem badanie stanu trzeźwości 63-latka, kierującego koreańskim autem wykazało blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie – informuje młodszy aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas, rzecznik prasowy kieleckiej policji.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?