Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PKO BP Ekstraklasa. Korona Kielce dostanie 3 miliony złotych od miasta. Tak zadecydowali radni na sesji

Agata Kowalczyk
Agata Kowalczyk
Korona Kielce, rozgrywająca swoje mecze na Suzuki Arenie, dostanie dofinansowanie z miasta
Korona Kielce, rozgrywająca swoje mecze na Suzuki Arenie, dostanie dofinansowanie z miasta MOSiR Kielce
Korona Kielce dostanie 3 miliony złotych od miasta, tak zdecydowali radni na sesji 16 lutego. Zanim do tego doszło do zgody padły ostre słowa o zaoraniu miasta i dużych wydatkach na kulturę, których nikt nie kwestionuje. Zwolennicy kolejnego wsparcia klubu przyznali, że Kielce stać na taki wydatek i klub sportowy w ekstraklasie.

Korona Kielce potrzebuje dofinansowania na spłatę zadłużenia

- Po odkupieniu spółki od Niemców my mamy obowiązek dbać o jej rozwój, sportowy i organizacyjny. I te plany są realizowane. Jest wdrożony także program naprawczy, przygotowany po kupieniu spółki - wyjaśnił dlaczego miasto powinno dać pieniądze Koronie Kielce Sławomir Stachura, dyrektor Kancelarii Prezydenta w Urzędzie Miasta w Kielcach. - Dążymy do tego, aby ta spółka się samofinansowała. To najlepszy scenariusz ale jeśli tego nie ma, to staramy się jej pomagać. Wierzymy, że klub będzie się rozwijał i zostanie w ekstraklasie. Korona to nie tylko pierwszy zespół, ale inne które odnoszą sukcesy w rozgrywkach centralnych. To także akademia - dodał.

Radni pytali, czy są plany, aby inne spółki miejskie finansowały Koronę Kielce?

- Taką spółką są Targi Kielce, a innych planów nie ma – dodał Sławomir Stachura.

Na co Korona wyda te 3 miliony złotych? - pytali radni

- 1,1 miliona złotych przeznaczymy na pokrycie wyroków sadowych a pozostałą część na zaległe zobowiązania wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, zaległego podatku od nieruchomości i zaległości wobec Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach – wyjaśnił prezes Korony, Łukasz Jabłoński.

- Dlaczego dla prezydenta Kielc ważniejszy jest klub zawodowy a nie sport amatorki jak lekkoatletyka, w której ostatnio zdobyliśmy cztery medale, czy sport dzieci i niepełnosprawnych, na które obcięto wydatki? – dopytywał radny Michał Braun (KO) dopytywał,

Radna Anna Myślińska (KO) zaproponowała, aby Korona wyemitowała obligacje albo sprzedała udziały, które mogliby kupić przedsiębiorcy czy zagorzali kibice.

- Pomysł jest w porządku ale są przeszkody prawne, bo spółka musiałby mieć wynik finansowy dodatni – przyznał prezes.

Zaorać Kielce czy dać na Koronę?

Oklaskami przyjęli radni głos Piotra Kisiela (PiS).

- Dlaczego Korona ma problemy finansowe? Bo w poprzedniej kadencji były głosy takie jak teraz „sprzedać”, „sprzedać”. Czy Kielce mają nie istnieć na mapie sportowej? Czy 3 miliony złotych to jest dużo? Najgorszy okres Korona ma za sobą, a my znowu rozmawiamy, jak sprzedać klub kolejnemu Niemcowi, który wyjmie wszystko z Korony i znowu będzie problem. Piłka nożna jest najpopularniejszym sportem. Po to budowaliśmy stadion, żeby mieć klub w ekstraklasie. Czy miasta wojewódzkiego nie stać na to, żeby przekaz 3 miliony złotych, żeby mieć klub? To jest takie obciążenie ? Nas stać na to. Czy mamy zaorać miasto? - powiedział.

- To była wypowiedź reprezentatywna, przynajmniej dla klubu Prawa i Sprawiedliwości. Możemy zaorać to miasto i politykować sobie w taki sposób jak Koalicja Obywatelska – dodał Jarosław Karyś, przewodniczący Rady Miasta.

Ani kultura ani sport same się nie sfinansują

Dlaczego nikt nie kwestionuje przekazywania pieniędzy z budżetu miasta na kulturę i nie oczekuje się jej samofinansowania jak sportu zawodowego, zastanawiała się radna Katarzyna Suchańska (Bezpartyjni i Niezależni).

- W przestrzeni publicznej funkcjonuje powiedzenie, że klub zawodowy powinien się sam finansować. Proszę mi pokazać, które kluby finansują się same? Tylko KGHM bo ma dobrego sponsora. Piłka nożna nie jest w stanie sama się sfinansować – stwierdziła radna. - Wiemy, jak ciężko odciągnąć dziecko od telefonu a sport zachęca do wyjścia z z domu i daje wzorce. Dziesiątki milionów złotych przeznaczamy na kulturę bez mrugnięcia okiem. Nie mówi się w Kielcach, że kultura powinna się finansować sama. Największy krzyk pojawia się, gdy chcemy dać jakiekolwiek pieniądze na drużynę, z którą mieszkańcy czują wieź i kształtuje tożsamość miasta. Powinniśmy walczyć, żeby ten klub był z nami i osiągał dobre wyniki.

Prezes Jabłoński dodał, że nie chce pieniędzy na zawodowy sport. - Na to zarobimy sami, mimo że nie podnieśliśmy cen biletów na mecze, ale potrzebujemy pieniędzy na spłatę zaległych zobowiązań i szkolenie dzieci – podsumował. I przypomniał, że Korona też odprowadza pieniądze do kasy miasta na przykład w formie podatków.

Za dofinansowaniem Korony głosowało 15 radnych, 5 się wstrzymało i 5 było przeciw.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto