Podczas długiego weekendu na drogach całego kraju policjanci ruchu drogowego sprawdzają zachowania zarówno kierujących, jak i pieszych. Funkcjonariusze pełnią służbę w radiowozach oznakowanych oraz nieoznakowanych, wyposażonych w wideorejestratory, zwracając uwagę m.in. na prędkość oraz stan trzeźwości.
- W środę, około godziny 17, stróże prawa z kieleckiej drogówki na ulicy Ściegiennego zauważyli rozpędzoną toyotę. Kierujący 42- latek przekroczył dopuszczalną prędkość o 36 km/h. W trakcie kontroli podejrzenia funkcjonariuszy zwróciło zachowanie kielczanina. Badanie alkomatem wykazało, że tym razem policjanci nie zakończą interwencji nałożeniem mandatu. Jak się bowiem okazało, 42- latek miał w swoim organizmie 1,5 promila alkoholu - relacjonował Karol Macek z kieleckiej policji.
Kierujący już stracił prawo jazdy i wkrótce stanie przed sądem. - Ponadto za ten czyn mężczyzna może trafić do celi nawet na 2 lata oraz najprawdopodobniej przyjdzie mu zapłacić bardzo wysoką grzywnę - dodawał Karol Macek.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
a href=" https://kielce.naszemiasto.pl/kontrolki-w-samochodzie-czy-na-pewno-wiesz-co-oznaczaja-i/ar/c4-4883128 ">
Kontrolki w samochodzie. Co znaczą?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?