Nasza Loteria

Pierwszy miejski ul w Kielcach. Pszczoły mają dom na dachu Kieleckiego Centrum Kultury [WIDEO, ZDJĘCIA]

Anna Bilska
Anna Bilska
Beata Antoszewska, prezes kieleckiego okręgu Ligi Ochrony Przyrody i prezydent Kielc Bogdan Wenta zaprezentowali ul na dachu Kieleckiego Centrum Kultury. Grafikę na pasiece wykonał kielecki plastyk Michał Lach.
Beata Antoszewska, prezes kieleckiego okręgu Ligi Ochrony Przyrody i prezydent Kielc Bogdan Wenta zaprezentowali ul na dachu Kieleckiego Centrum Kultury. Grafikę na pasiece wykonał kielecki plastyk Michał Lach. Anna Bilska
Prezydent Kielc Bogdan Wenta i przedstawiciele Ligi Ochrony Przyrody zaprezentowali w piątek ul, w którym zamieszkały pierwsze w Kielcach "miejskie pszczoły". Pasieka, na której widnieje rysunek urzędu miasta, stanęła na dachu Kieleckiego Centrum Kultury.

Pszczoły miodne rasy Buckfast już zadomowiły się na dachu Kieleckiego Centrum Kultury. Są łagodne i wygląda na to, że nowe miejsce otoczone zielenią im się podoba. - Już latają i szukają pożywienia - zauważyła Beata Antoszewska, prezes kieleckiego okręgu Ligi Ochrony Przyrody. - Są młode, więc trudno przewidzieć, czy miód będzie już w tym roku. Warto jednak pamiętać, że ich główną rolą jest zapylanie roślin - podkreśla prezes.

Obecność pszczół w mieście sprzyja bioróżnorodności, ocaleniu licznych gatunków ptactwa, owadów i roślin, poprawia też stan miejskiej zieleni. - Od nich zależy nasze życie, dlatego zwróciliśmy się do prezydenta o pomoc w zapewnieniu im ochrony. Pomysł spotkał się z aprobatą, za co bardzo dziękujemy.

Akcja "Pszczoły w mieście" ma za zadanie promować miejskie pszczelarstwo, a także chronić te pożyteczne owady. Liga Ochrony Przyrody stawia na terenie miasta ule, a jej działacze opiekują się nimi przez cały rok - między innymi kontrolują, leczą i zbierają miód. Miasto przyznało dotację organizacji w kwocie 60 tysięcy złotych, która wesprze ją w realizacji dwunastu różnych zadań. Opieka na jednym ulem to koszt około 200 złotych miesięcznie, ale w Kielcach może ich powstać znacznie więcej. Organizatorzy akcji pragną, by Kielce były pionierem w tej dziedzinie i takich pasiek w stolicy województwa powstało nawet sto. Chcą tu stworzyć Dolinę Krzemową Miodu.

Na dachu Kieleckiego Centrum Kultury stoi już pierwszy miejski ul. Kolejne cztery ule (jeszcze bez pszczół) usytuowane są na dachu Best Western Grand Hotelu, a następne 10 uli zaprezentowano także w piątek o godzinie 11 w firmie Formaster. - Nie jest istotne, kto był pierwszy. Ważna jest idea i dążenie do wspólnego dobra - podkreślił prezydent Bogdan Wenta, który w imieniu miasta od Ligi Ochrony Przyrody przyjął statuetkę dla "Instytucji Przyjaznej Pszczołom".

W Warszawie jest około 400 miejskich uli, w Berlinie ponad 4 000, a w Londynie Nawet 5 000. W Kielcach pojawiły się pierwsze ule, ale może być ich znacznie więcej. Do akcji mogą przyłączą się zarówno firmy, jak i osoby prywatne. Więcej szczegółów w kieleckim oddziale Ligi Ochrony Przyrody - tel. 41-343-14-42.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Jedna żona to mało! Ci celebryci to seryjni rozwodnicy

Co Ty wiesz o zespole Playboys?


Na scenie teatru Żeromskiego zagra sława


Jakie filmy pobiły rekordy oglądalności w Polsce?


Do jakiego gatunku należy ta piosenka? Quiz


od 12 lat
Wideo

Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 14

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

B
Beata Kozidrań

Świetna inicjatywa, ALE:

pszczoły potrzebują kwiatów przez cały sezon.

W zabetonowanym mieście kwiatów jest jak na lekarstwo. Trawniki są regularnie koszone(oczywiście eko: spalinowo), więc nie rozwija się na nich nic większego od stokrotki.

Mieszkam niedaleko ula i w bezdeszczowy dzień nie mogę otwierać okien. Jeśli muszę przewietrzyć, muszę też wygonić do kilkunastu-kilkudziesięciu pszczół. Tylko u pojedyńczych widać pyłek.

Szkoda mi tych pracowitych owadów.

G
Gość
2019-06-14T21:17:58 02:00, Kasiora:

Czy na ciemnym dachu z papy nie będzie przypadkiem zbyt gorąco w tych ulach?

Czy nie powinny stać na otwartej przestrzeni Ale lekko zacienionej?

Stojąc na trawie nie są mimo wszystko tak narażone na działanie promieni słonecznych.

Trawa nie przyciąga tak promieni słonecznych jak czarna papa i nie nagrzewa się.

Czy oby na pewno to dobry pomysł?

2019-06-14T22:31:46 02:00, Gość:

Zrobili pszczołom piekarnik.I gdzie te pszczoły mają zbierać nektar ?Z papy ?

Pożytku w Kielcach co nie miasta nie do przerobienia przez pszczółko

G
Gość
2019-06-16T11:44:28 02:00, Gość:

Na otwarciu 1 (słownie - jednego) miejskiego ula na jakim dachu stawia się prezydent, wiceprezydent, pełnomocnik prezydenta i sztab urzędasów.

Na ul. Orkana, Jaworskiego i innych, gdzie miasto wycina masę drzew a mieszkańcy protestują nie stawił się żaden z nich. Bo to za trudny temat?

W punkt! Dokładnie tak. Kto Wencie doradza takie kreowanie wizerunku? Żenada. To był Pana priorytet na piątek?

A gdzie zablokowanie wycinki, której się domagamy, ale Pan i Wydział Środowiska mają nas gdzieś? Od paru dni nie możemy skontaktować się z dyrektorką.

G
Gość
Na otwarciu 1 (słownie - jednego) miejskiego ula na jakim dachu stawia się prezydent, wiceprezydent, pełnomocnik prezydenta i sztab urzędasów.

Na ul. Orkana, Jaworskiego i innych, gdzie miasto wycina masę drzew a mieszkańcy protestują nie stawił się żaden z nich. Bo to za trudny temat?
G
Gość
2019-06-14T21:17:58 02:00, Kasiora:

Czy na ciemnym dachu z papy nie będzie przypadkiem zbyt gorąco w tych ulach?

Czy nie powinny stać na otwartej przestrzeni Ale lekko zacienionej?

Stojąc na trawie nie są mimo wszystko tak narażone na działanie promieni słonecznych.

Trawa nie przyciąga tak promieni słonecznych jak czarna papa i nie nagrzewa się.

Czy oby na pewno to dobry pomysł?

Zrobili pszczołom piekarnik.I gdzie te pszczoły mają zbierać nektar ?Z papy ?

K
Kasiora
Czy na ciemnym dachu z papy nie będzie przypadkiem zbyt gorąco w tych ulach?

Czy nie powinny stać na otwartej przestrzeni Ale lekko zacienionej?

Stojąc na trawie nie są mimo wszystko tak narażone na działanie promieni słonecznych.

Trawa nie przyciąga tak promieni słonecznych jak czarna papa i nie nagrzewa się.

Czy oby na pewno to dobry pomysł?
p
pasiasty dźbul
Pomyliłem się przy urnie, czego bardzo żałuję. Przepraszam Pana Gieradę. Jestem przekonany, że Kopyciński Sławomir wróci gdy padnie Pisiarstwo, bo takiego człowieka nam potrzeba ( z twardym ideologicznym kręgosłupem)
R
Ryszard Siekierka
Ludzie na papie to jak psa w samochodzie w taki upał. Sadyzm.
Ź
Źmior
Art. 77. Niezachowywanie środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia

Dz.U.2019.0.821 t.j. - Ustawa z dnia 20 maja 1971 r. - Kodeks wykroczeń

§ 1. Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia,

podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo karze nagany.

§ 2. Kto dopuszcza się czynu określonego w § 1 przy trzymaniu zwierzęcia, które swoim zachowaniem stwarza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka,

podlega karze ograniczenia wolności, grzywny albo karze nagany.

Pozdrowienia dla celebrykretynów od osób uczulonych na jad owadów!
G
Gość
A to można po dachu chodzić bez zabezpieczeń? Gdzie tu jest BHP
G
Gość
Teraz będą się ścigać który otworzy większą pasiekę na dachu. Ciekawe co szykuje Suchański, może dach dworca PKS :-) Pajace. LUBAWSKI WRÓĆ
G
Gość
a teraz do zdjęcia , w Kielcach nawet pszczoły na dachu miód zbierają i to się nadaje do prasy.
G
Gość
Robicie bardzo poważną krzywdę temu biednemu człowiekowi starając sie udowadniac za wszelką cenę,że jest w stanie pokierować odpowiedzialnie czymkolwiek ,[no, może poza drużyną piłki ręcznej juniorów] kto sie w końcu odważy i powie mu wprost,że "król jest nagi''! Rozumiecie-NAGI!!!
G
Gość
tylko nie róbcie ścieżki rowerowej
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto