Pierwsze oznaki wiosny w Ogrodzie Botanicznym w Kielcach. Kwitnie leszczyna, pojawiły się przebiśniegi. Zobaczcie zdjęcia i film

- Mamy pierwsze przebiśniegi. To takie symboliczne rośliny zwiastująca wiosnę, sama nazwa wskazuje, że zakwitają zanim stopnieje śnieg – przypomina Bartosz Piwowarski, zastępca kierownika Ogrodu Botanicznego w Kielcach. - Jednak to nie one są pierwszym zwiastunem wiosny. Jako pierwsza kwitnie leszczyna. Na drzewach widać męskie kwiaty w formie zwisających kotków, z których wysypuje się żółty pyłek, ten etap już się kończy i czerwone, mikroskopijne, żeńskie kwiatki, z których powstaną orzechy.

Kolejny symptom wiosny to kwitnące krokusy. - Na razie widać pojedyncze kwiatki, żółte i fioletowe – dodaje. - Na większy wysyp trzeba jeszcze poczekać kilka dni.

Zazieleniła się polana z innymi roślinami cebulowymi. Liście wypuściły tulipany, czosnki i żonkile. Te ostatnie mają już pąki i zakwitną jako pierwsze, ale trzeba jeszcze poczekać do 2-3 tygodni.

W pełni kwitnienia są wrzośce - fioletowe i białe. Widać także ciemierniki, które mają okazałe liście i kwiaty w kolorze bordowym. Z ziemi wychodzą także pierwsze rojniki.

Także wśród krzewów widać powolne wiosenne ożywienie. Wawrzynek wiczełyko obsypał się różowymi kwiatkami. Dopiero po ich przekwitnięciu pojawia się na krzewie liście.

- Kwiaty przekształcają się w piękne, czerwone owoce, które są trujące jaka cała roślina. Warzynek jest pod ścisłą ochroną – daje Bartosz Piwowarski.

Nabrzmiałe pąki kwiatowe i pierwsze nieśmiałe listki widać na pigwowcu.

Do Ogrodu Botanicznego w Kielcach, w poniedziałek 13 marca zawitały śpiewające szpaki, to też oznaka nadchodzącej wiosny, bo te ptaki opuszczają Polskę na zimę.

Wiosna w tym roku budzi się bardzo powoli. Na większy wysyp kwiatów musimy jeszcze poczekać kilka tygodni.

- Przyzwyczailiśmy się, że w ostatnich latach wiosna przychodziła już w lutym i wybuchała z wielką siłą. A w tym sezonie czy także w ubiegłym nadchodzi normalne, tak jak powinna. Nie jest opóźniona. Mamy dopiero połowę marca i bardzo zmienną pogodę. Kilka ciepłych dni sprawi, że oznak wiosny będzie więcej - tłumaczy.