Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pani Janina Kędziora z Kielc skończyła 100 lat. Wspaniała uroczystość w Hotelu Binkowski [ZDJĘCIA]

Maciej Banachowski
Maciej Banachowski
Kielczanka Janina Kędziora świętowała 100 urodziny. Rodzina zorganizowała Jubilatce przyjęcie urodzinowe w Hotelu Binkowski w niedzielę, 30 stycznia. Był tort, życzenia i gratulacje od premiera i wojewody świętokrzyskiego.

Pani Janina Kędziora urodziła się 28 stycznia 1922 roku w Kłobucku niedaleko Częstochowy. Następnie z rodzicami zamieszkała w Kielcach.

- Później przyszła wojna, to były ciężkie czasy. Wojna, okupacja, głodu się człowiek najadł – wspomina pani Janina. - Dwa razy złapali mnie w łapankach, ale dwa razy im uciekłam. Trochę pomogła znajomość języka niemieckiego, którego uczyłam się w gimnazjum

– opowiada.

Dodaj, że w młodości bardzo lubiła jeździć na łyżwach.

Pani Janina nie ma szczególnego sposobu na długowieczność. - Starałam się żyć normalnie, pracowałam, dużo czasu spędzałam na powietrzu, lubiłam zawsze prace ogrodowe – opowiada. Pracowała w przedsiębiorstwie geologicznym na Białogonie jako księgowa. W tej dzielnicy od lat mieszka.

Jan Kosowski, syn pani Janiny podkreśla, że mama zawsze była pogodna. - Teraz też świetnie się czuje, lubi wychodzić na świeże powietrze – mówi.

W niedzielę, 30 stycznia w kościele parafialnym na Białogonie odbyła się msza święta dziękczynna za 100 lat życia z prośbą o zdrowie, opiekę Matki Bożej i potrzebne łaski dla Janiny Kędziora. Następnie w Hotelu Binkowski rodzina pani Janiny zorganizowała jej przyjęcie urodzinowe. - Mamy otrzymała listy gratulacyjne od premiera Mateusza Morawieckiego i wojewody świętokrzyskiego Zbigniewa Koniusza, z których bardzo się ucieszyła – mówi Jan Kosowski.

Pani Janina ma dwoje dzieci, troje wnucząt oraz troje prawnucząt.

Pani Janinie życzymy dużo zdrowia i 200 lat życia.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto