Zgodnie z nowym prawem palarnia musi być oddzielnym, szczelnie zamykanym pomieszczeniem z mechaniczną wentylacją lub systemem filtracyjnym. Mówiąc krótko, musi być przygotowana tak, aby dym nie przenikał do innych pomieszczeń.
Co więcej, palarnia musi być usytuowana tak, by nikt, kto nie chce do niej wejść, nie musiał
tego zrobić. Nie może być więc np. być częścią korytarza albo przedsionkiem toalety.
"Pomieszczeniem zakładu pracy" według ustawy jest także samochód służbowy. Firma będzie musiała zadbać, aby w widocznym miejscu pojawiła się na pojeździe informacja o zakazie palenia.
Restauratorzy: są obawy
Największe kontrowersje budzi zakaz palenia w lokalach gastronomicznych. - Obawiamy się znacznego spadku obrotów - przyznaje menedżer Szpilki i Szpulki, lokali przy placu Trzech Krzyży. - Na razie przed wejściem ustawimy popielnice, więc klienci będą mieli możliwość palenia przed budynkami - tłumaczy. Zakaz palenia w Szpilce i Szpulce będzie przejściowy, bo w planach kierownictwa lokali znajduje się wydzielenie sal dla palaczy...
Cały tekst na stronie "Polska": zobacz >>>
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?