Nocna Fregata, czyli dawny Galeon w nowym wydaniu. Kielecki lokal serwuje alkohol i pizzę do rana
Obecnie właścicielami są pochodzący z Ukrainy Daniel Heida oraz jego tata.
- To miejsce ma długą i bogatą historię. Wiele osób spędziło tu młodość, bo lokal funkcjonuje od 20 lat. Jako Galeon miał dwuletnią przerwę i w tym roku ruszyliśmy znów jako Nocna Fregata
– mówi Daniel.
Klimat jednak pozostał ten sam. - Nasi klienci to w większości starzy bywalcy baru, często organizują tu spotkanie po latach. To dobre miejsce, żeby odpocząć, porozmawiać i napić się czegoś dobrego. Oferujemy piwa, wódkę, wina i inne alkohole. Można też zjeść pizzę w wielu kombinacjach, również w zamówionych przez klienta. Dowozimy również do domu – wyjaśnia właściciel.
Co ciekawe, lokal działa w nietypowych godzinach. W tym momencie bar czyny jest od godziny 18 do 4 rano. Niedługo godziny zostaną wydłużone i otwierać się będzie o godzinie 14.
- W wakacje wiele osób wyjeżdża i raczej klienci odwiedzali nas wieczorami. Ale jesienią i zimą wracamy do normy i zapraszamy także wczesnym popołudniem. Nie zmienia się godzina zamknięcia. Dodam, że do godziny 4 rano można także zamawiać na wynos i staramy się dowieźć zamówienie jak najszybciej. Zależy nam, aby wszystko było jeszcze gorące – podkreśla Daniel Heida.
Warto dodać, że Nocna Fregata miała również w ofercie sushi. - Zamierzamy znów to wznowić, także myślę, że już za miesiąc będzie można zjeść u nas u sushi i pizzę neapolitańską – zaprasza właściciel.
Zobaczcie galerię zdjęć z Nowej Fregaty
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?