Szkoła muzyczna opuściła budynek w 2011 roku , wprowadziła się do nowo wybudowanej siedziby przy ulicy Marszałkowskiej. Wówczas stary budynek został zamknięty na klucz i przekazany pod opiekę Miejskiemu Zarządowi Budynków. Zanim podjęto decyzję o dalszych jego losach a do wyboru była sprzedaż albo remont i wynajem o zwrot nieruchomości wystąpiła Gmina Żydowska w Katowicach.
- Jesteśmy pewni, że decyzja będzie korzystna dla nas i zakończy się wpisaniem miasta do księgi wieczystej, jako właściciela – informuje Barbra Zawadzka pełniąca obowiązki dyrektora Wydziału Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta w Kielcach. - Z zapisu w starej księdze hipotecznej wynika, że gmina żydowska była właścicielem nieruchomości w 1939 roku a następnie w 1955 roku została sprzedana na rzecz skarbu państwa.
W maju Urząd Miasta wysłał pismo do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych z zapytaniem o dalsze losy wniosku. - Otrzymaliśmy odpowiedź, że komisja majątkowa do spraw zwrotu mienia gminom żydowskim działającą przy ministerstwie, która zbada dokumenty zbierze się w tym roku, ale do tej pory nie mamy żadnych informacji - informuje. - Musimy czekać. Przepisy w sprawach zwrotu mienia pożydowskiego są bardzo skomplikowane, zwykle konieczne jest analiza wielu dokumentów, dlatego sprawy trwają bardzo długo.
Do czasu decyzji komisji budynek będzie stał i niszczał, bo Urząd Miasta nie może inwestować w nieruchomość, co do której nie ma jasnej sytuacji własnościowej. - Budynek jest cały czas dozorowany i monitorowany, tyle możemy zrobić do czasu wyjaśnienia spraw własnościowych – dodaje.
Krzysztof Miernik, dyrektor Miejskiego Zarządu Budynków informuje, że koszt utrzymania kamienicy nie jest duży - to około 7500 złotych rocznie.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?