Sobotnie przedpołudnie, 23 stycznia, nie rozpieszczało pogodą. Było dość zimno i deszczowo, więc na ulicach Kielc przechodnie pojawiali się sporadycznie. Zobaczcie zdjęcia.
Miasto już od wielu miesięcy jest mocno opustoszałe. Z powodu pandemii mieszkańcy spędzali czas wolny głównie w domach. Tym razem głównie zawiniła pogoda, która nie okazał się łaskawa. do południa w sobotę badał drobny, ale gęsty deszcz. Dopiero z czasem niebo się rozpogodziło.
Niekorzystna aura nie wszystkich jednak przestraszyła. Było kilka spacerujących osób, a także tych którzy w okolicach Stadionu Leśnego wybrali się na rower.