– Przed godziną 6 rano w sobotę zadzwonili do nas policjanci, którzy zauważyli na ulicy Sandomierskiej bobra. Zwierzę znajdowało się na jednej z jezdni – opowiadał Sławomir Karwat z kieleckiej straży pożarnej. Strażacy szybko pojawili się na miejscu. – Ratownicy umieścili bobra w plastikowej beczce i odwieźli nad rzekę Lubrzankę, do której wypuścili zwierzę – dodawał komendant Karwat.
Wideo
Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
Materiały promocyjne partnera
