Nieczynny kiosk "Ruchu" zagraca centrum Kielc i zagraża bezpieczeństwu ludzi (ZDJĘCIA)

Piesi, którzy korzystają z chodnika przy alei IX Wieków Kielc w rejonie przystanku autobusowego przy nowych biurowcach, po drugiej stronie Urzędu Marszałkowskiego są w wyjątkowo trudnej sytuacji. Część chodnika, od strony budynków jest zajęta przez ciąg pieszorowerowy, na którym pieszy ma pierwszeństwo. Jednak rowerzyści nie szanują tego prawa, krzyczą na pieszych, często wulgarnie poruszających się trasą . Obok jest chodnik, ale stoją na nim przystanki autobusowe oraz kiosk Ruch, które zajmują prawie cały trotuar. Piesi muszą krążyć między budką, przystankami i czekającymi na nich pasażerami.

- Kiosk jest wyjątkowo niefortunnie usytuowany, ponieważ przeszkadza nie tylko pieszym, ale także pasażerom, którzy wysiadają z autobusu wprost na budkę. Dosłownie wpada się na nią. Nie powinno jej tu być. Od kilku miesięcy jest zamknięta, niszczeje i przeszkadza. Nie jest tu niezbędna, ponieważ bilety można kupić w automacie, a napoje czy inny towar w sklepach, które działają w budynkach stojących wzdłuż ulicy, kilka metrów od przystanków - mówi interweniująca u nas pani Dagmara.

Kiosk nie tylko przeszkadza w komunikacji chodnikiem ale wygląda też fatalnie. Jest zardzewiały i odrapany.

Zgodę na ustawienie kiosku wydał Miejski Zarząd Dróg i nie zamierza jej cofnąć, mimo że budka nie jest użytkowa i zagraca chodnik.
- Kiosk na alei IX Wieków w rejonie przystanku należy do Ruchu. Zgoda na zajęcie pasa drogowego jest wydana do marca tego roku. Płatności są na bieżąco regulowane - wyjaśnia rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach, Jarosław Skrzydło. - Jeśli zainteresowany nie wstąpi z kolejnym wnioskiem o zajęcie pasa drogowego (co zdarza się incydentalnie), to nawiązujemy kontakt i informujemy o konieczności usunięcia przez niego kiosku na swój koszt.

Dodaje, że zdarza się, iż kioski są przez jakiś czas nieczynne, na przykład najemca się rozchoruje albo właściciel szuka nowego najemcy, bo poprzedni zrezygnował z działalności, ale opłata za zajęcie terenu jest cały czas wnoszona.

Jakie plany ma „Ruch” wobec swojej własności?
-Lokalizacja kiosku zgodna jest z decyzją administracyjną o zajęciu pasa drogi, wydaną przez właściwy Urząd. Kiosk działał w tym miejscu nieprzerwanie od grudnia 2015 roku. Został zamknięty pół roku temu. RUCH Spółka Akcyjna widzi w tej lokalizacji potencjał sprzedażowy, stąd obecnie poszukiwany jest najemca lub agent, który będzie chciał wspólnie z RUCH-em prowadzić działalność handlową – informuje Wojciech Paczyński, rzecznik prasowy RUCH Spółka Akcyjna. - Dotychczas kiosk, o którym mowa, był punktem wynajmowanym na rzecz podmiotu zewnętrznego. Jeżeli jednak RUCH zdecyduje się na współpracę z agentem, kiosk zostanie włączony do własnej sieci sprzedaży RUCH wówczas, w przypadku ponownego uruchomienia, punkt zostanie odmalowany oraz poddany niezbędnym naprawom. Poprawa estetyki punktów to częste działanie RUCH , bowiem zależy nam, aby nasze kioski i saloniki prasowe zachęcały wyglądem do skorzystania z ich oferty, ale też stanowiły komfortowe miejsce pracy dla naszych współpracowników.