O tej kontrowersyjnej inwestycji pisaliśmy kilka tygodni temu. Mieszkańcy ulicy Nowej w Kielcach protestowali przeciwko wybudowaniu na jednej z działek w sąsiedztwie domków jednorodzinnych, siedmiopiętrowego bloku. Inwestycja miałaby być zrealizowana w trybie tak zwanej specustawy, która obowiązuje od tego roku. Może z niej skorzystać każdy inwestor, który chce postawić blok z co najmniej 25 mieszkaniami lub osiedle co najmniej 10 domów jednorodzinnych. Nie możne jednak budować w polach, gdzie nie ma żadnej infrastruktury. W pobliżu tego miejsca musi się znajdować szkoła, przedszkole czy przystanek autobusowy.
Specustawa mieszkaniowa ogranicza także do minimum procedury, a tempo postępowania jest błyskawiczne. Pozwala też na budowę w miejscach, gdzie do tej pory było to niemożliwie, bo nie ma planu zagospodarowania lub jego zapisy nie pozwalają na budownictwo mieszkaniowe. Inwestor chcący rozpocząć budowę według przepisów specustawy składa wniosek do prezydenta miasta, jednak jest on tylko pośrednikiem i nie podejmuje żadnych decyzji. O wszystkim decyduje Rada Miasta, która musi podjąć decyzje w formie uchwały wciągu dwóch miesięcy.
Na początku lutego kilkunastu mieszkańców ulicy Nowej w Kielcach protestowało przeciwko planowanej budowie. Mówili, że przeszkadza im przede wszystkim to, że do nowego bloku na rogu ulicy Wojska Polskiego i Nowej zaplanowany jest dojazd od i tak już ciasnej ulicy Nowej. Ponadto kilku właścicieli domów jednorodzinnych skarżyło się, że nowy budynek zabierze im światło dzienne. Po tych protestach developer wycofał się z planowanej inwestycji. Pismo w tej sprawie trafiło do Rady Miasta w Kielcach 1 marca. Inwestor zrezygnował ze złożonego wcześniej wniosku o ustalenie lokalizacji inwestycji.
Jak udało nam się ustalić, inwestorem, który chce zbudować siedmiokondygnacyjny blok jest kielecka firma Univest Developer.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Zobacz także:Flesz. Matematyka do poprawki, czy nie będzie już obowiązkowa na maturze? NIK alarmuje, że poziom fatalny
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
