Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Najważniejsi izraelscy policjanci przebywali w Kielcach

Tomasz Trepka
Blisko 120-osobowa delegacja przedstawicieli izraelskiej policji gościła w Kielcach w niedzielę, 27 maja. Ich celem było upamiętnienie ofiar Holokaustu oraz pogromu Żydów z 4 lipca 1946 roku.

W skład delegacji weszli między innymi najwyżsi rangą policjanci izraelscy. Wśród gości byli także 93-letni Mickey Goldman – ocalały z Holokaustu, który, jako asystent prokuratora, uczestniczył w procesie słynnego niemieckiego zbrodniarza Adolfa Eichmanna, oraz generał Haim Blumenfeld, komendant Akademii Policyjnej. Jest on synem Rafaela Blumenfelda, który zaraz po wojnie został instruktorem w kibucu organizacji Ichud. Miał on swoją siedzibę w kamienicy przy ulicy Planty 7 w Kielcach. Pięcioro spośród jego wychowanków zostało zamordowanych w pogromie z 4 lipca 1946 roku.

Pierwsza część uroczystości odbyła się przed kamienicą przy ulicy Planty 7, gdzie miały miejsce główne wydarzenia pogromowe w Kielcach w lipcu 1946 roku. Towarzyszyła im opowieść o historii kieleckich Żydów, przemówienia izraelskich oficjeli, organizatorów spotkania oraz przedstawicieli władz samorządowych.

- Jestem bardzo wzruszony, że jesteście tutaj z nami. Przybyliście w miejsce, gdzie 72 lata po tym, jak bezbronni ludzie mieszkający w tym budynku zostali zaatakowani, pobici i zamordowani. Milicjanci i wojskowi, którzy powinni chronić, nie tylko ich nie ochronili, ale na dodatek pozbawili możliwości obrony, zabierając im wcześniej broń. Następnie sami przyłączyli się do tłumu morderców. Wierzę, że będziecie wszędzie tam, gdzie nie tylko Żydzi są w niebezpieczeństwie. Wszyscy jesteśmy ludźmi, bez względu czy jesteśmy Żydami, czy nie – mówił Bogdan Białek, prezes Stowarzyszenia imienia Jana Karskiego.

Zadowolenia z pobytu izraelskiej policyjnej delegacji nie ukrywał również zastępca prezydenta Kielc, podkreślając przy tym otwartą współpracę Kielc ze stroną izraelską. – Cieszę się, że jesteście w Kielcach, w tym miejscu szczególnym, tragicznym i wywołującym refleksje. Chciałbym, by relacje polsko-żydowskie były oparte na pamięci o tym tragicznym wydarzeniu, ale także byśmy uwzględniali nasze wspólne życie przed Holokaustem. Żydzi odegrali bowiem ogromną rolę w rozwoju Kielc. Kilkadziesiąt metrów od kamienicy przy

ulicy Planty znajduje się ulica imienia Mojżesza Pelca – żołnierza i lekarza marszałka Józefa Piłsudskiego – twórcy polskiej państwowości. Myślę, że częste pobyty w naszym mieście Szewacha Weissa są kolejnym dowodem na ogromną otwartość strony izraelskiej w kierunku Kielc i naszych mieszkańców. Liczę, że nasze relacje będą stały na gruncie wspólnej przyjaźni oraz budowaniu silnej pozycji Polski i Izraela – mówił Andrzej Sygut.

Po zakończeniu spotkania przy ulicy Planty 7, izraelska delegacja udała się na żydowski cmentarz w Kielcach, gdzie złożono kwiaty oraz odmówiono modlitwę za zmarłych.

ILE DAJEMY DZIECKU DO KOPERTY NA KOMUNIĘ ŚWIĘTĄ?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto